11-18-2011, 11:37 PM
(11-18-2011, 11:11 PM)jb90 napisał(a): Czy takie wypaczenie będzie się dało usunąć ?
Witam. Nawet w instrumencie najwyższej klasy, zrobionym z najlepszej jakości wysezonowanego drewna, po pierwszych kilku latach eksploatacji pod wpływem naciągu strun gryf ulegnie lekkiemu wypaczeniu. Powtórnie wyszlifowana podstrunnica gwarantuje trwały efekt zgodnie z prostą zasadą: co się miało wypaczyć, to już się wypaczyło i dalej pracować nie będzie. Kolejnym argumentem za szlifowaniem jest możliwość naniesienia przy tej okazji reliefu statycznego, zmiennego reliefu, kontry czy innego promienia podstrunnicy. Jest jeszcze parę innych zalet.
raczej da sie usunąć
wszystkie moje fendery miały lekki szlif podstrunncy przy wymianie progów i jest o niebo lepiej choć tu podstrunnica jest niezwykle cienka a smiglo spore może być konieczna jej wymiana
1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor



