11-23-2012, 09:47 PM
(11-23-2012, 06:55 PM)herp napisał(a): Po co delay do reggae?
1. Nie gram reggae
2. Nie jestem upośledzony
No dobra, miałem kiedyś Reverba, fajnie zagęszczał przy rockerskim graniu, chciałem później delaya'a, ale bardziej dla celów praktycznych - doskonały do ćwiczenia time'u
pinio paladinio, do takiego grania potrzeba osadzaczy basu w mixie! Jak ten Sonic Stomp odwala kawał roboty! Kurwa jego w ta i nazat, nie jest przebasowane, a jednak siedzi w każdej sytuacji! Na powrót przekonałem się do swojego Goliatha i chcę drugą taką paczkę by mieć spokój na większych scenach. Nie rozumiem jak BBE miałby się sprawdzać tylko po przesterach, na czystym to dopiero robi swoje, a druga gała (nie od lo) eksponuje bicie o progi, pięknie z werblem się bass dzisiaj zgadał. Dobre mam sprzęty, teraz tylko ćwiczyć paluchy!
Pozdrawiam teoretyków z rodzinami!