08-13-2013, 12:51 PM
(08-13-2013, 12:00 PM)Burning napisał(a): Ech, też bym tak chciał..
Ba! chciałbym, żeby bębniarz w ogóle mnie słuchał.
Niewątpliwie masz dużo racji ale jest też druga strona medalu - estetyka gatunku (DM). Znaczy się blasty, klepy, gęsto przekładnia z prostym rytmem na górze i w zasadzie nie ma dużo miejsc, gdzie gary pod bas pójdą. Raczej częściej w drugą stronę
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"


