te na humbach takie streamery to faktycznie chujnia okrutna (grałem na piątce fretless i czwórce progowej), ale corvettę przynajmniej jedną miałem w rękach na prawdę fajną.
Nie wiem, dla mnie to brzmi jak normalny bas. Zmienić te stalowe struny na nikle, obniżyć akcję i mógłbym na tym spokojnie grać. Są też lakierowane i pasywne.
Nie wiem, dla mnie to brzmi jak normalny bas. Zmienić te stalowe struny na nikle, obniżyć akcję i mógłbym na tym spokojnie grać. Są też lakierowane i pasywne.



