(12-05-2013, 07:58 PM)OMSON napisał(a):(12-05-2013, 04:10 PM)papkin napisał(a): Jeszcze raz napiszę , powiem......to co robię jest zabawa, myślisz że wykonanie wszelakich przekładek, naklejanie fornirów,robienie obwódek , wklejanie, wycinanie markerów jest takie proste,
I do tego punktu zmierzaliśmy - czasem prościej, jest lepiej...
Podziwiam i szanuję to co robisz, ale patrz wyżej
w twojej ocenie i w twoim guście... mi już to nie wystarczy , chcę się zmierzyć z czymś co pozwoli mi się sprawdzić , co pozwali mi się rozwijać , eksperymentować...chyba jest to normalna kolej rzeczy w nauce...prawda?
(12-05-2013, 07:49 PM)bassbubek napisał(a): Fajnie , ze masz takie zajecie Papkin , ktore Ci sprawia frajde. Zaczalem zadawac pytania poniewaz zawsze gdy widze cos nietypowego chce wiedziec , jaki byl zamysl autora. Ogolnie budowa instrumentow to zadna tajemnica i wiekszosc dzialan jest sprawdzona i przetestowana az do bolu. Jezeli wiec zdecydowales sie na przyklad wiercic otwory w glowce po lakierowaniu jedynie Ty bedziesz mial problem gdy cos nie wyjdzie. Tysiace lutnikow juz to przetestowalo na sobie i jedna rzecz to innowacja a druga to wywazanie otwartych drzwi.Mnie jednak rzecz zaaferowala i chcialem wiedziec gdzie jest kruczek zagadnienia.W zadnym wypadku nie mialem intencji umniejszenia wartosci Twoich prac czy dokuczenia Tobie. Wstawiles na forum publiczne bas Twojej produkcji wiec chcesz zapewne znac szczere i obiektywne opinie i byc skonfrontowanym z caloscia zagadnienia. To , ze niektore z opinii beda krytyczne jest naturalne i moze Ci to jedynie pomoc .
ZADEN z markowych instrumentow nie ma podstrunnicy innej niz sprawdzone wzory. Tutaj rowniez chcialem sie dowiedziec jaki jest zamysl. Niektorzy stosuja drewna zastepcze jak merbau czy cumaru ale w kregu profesjonalnym to nie przechodzi. Mahon na podstrunnicy juz w ogole. Oczywiscie , ze mozesz sobie zrobic bas z BAOBABU i nic nikomu do tego ale nie wstawiaj go pod publiczna ocene.
Dla lutnika , ktorym zapewne chcesz byc , najcenniejsze sa wlasnie uwagi zainteresowanych i pokorne podejscie do ocen innych. Bez tego mozesz zapomniec o budowaniu .
sadzę że więcej masz wiadomości książkowych , usłyszanych ,niż manualnych bądź praktycznych, dlatego mówisz i czepiasz się pierdół, typu ..jak poprawnie wywiercić otwór w drzewie... powiem ci jak ja to robię ..puszczam pilota 2mm... następnie zakładam ostre wiertło do drzewa i wwiercam się to z jednej a następnie z drugiej strony... i po problemie...a lutnikiem nie zamierzam być , ani hanlarzem swoich domowych wypocin ,,, bez obaw, nie będę ci robił konkurencji... a tu masz wzorzecz jak to się robi w piwnicy u PAPKINA
![[Obrazek: WGrEcaU.jpg]](http://i.imgur.com/WGrEcaU.jpg)
acha.. siodełko jest na etapie produkcyjnym...to już z wyprzedzeniem piszę , bo za chwilę będą komentarze typu...że śruba , a raczej łebki wystają, bedzie wpuszczona ...zapewniam...




