01-17-2015, 06:40 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-17-2015, 06:47 PM przez bratekr.)
![[Obrazek: 2ymd83p.jpg]](http://i62.tinypic.com/2ymd83p.jpg)
Aktualny zestaw.
Od prawej:
Chaos Twin Drive Bass - kopia/wariacja na temat Bass Drive od Fulltone. Ma dodany blend, podpięta pod 18V. Bardzo fajna rzecz. W ustawieniu 50/50 robi robotę. Bardzo. Reaguje na artykulację i pięknie gruzi. Jeden z dwóch ulubionych.
Kopia SFT Catalinbread - dogadałem się z nim w końcu i stwierdzam, że zostaje. Bardzo dobrze dogaduje się z preclem, pięknie reaguje na artykulację. Lubi niskie sygnały wejściowe! Podobnie jak Twin Drive - napędzany 18V. Robi robotę znakomicie, pięknie ociepla brzmienie, świetnie dogaduje się z Twinem (dostaje czysty i przesterowany sygnał, więc gruzi jeszcze bardziej). Bardzo ładnie bas na nim wybrzmiewa, ładnie udaje Ampega.
Moer Pure Octave - tani oktawer z milionem ustawień. Nie wszystkie brzmią dobrze, ale jest kilka perełek. Korzystam głównie z ustawień "w dół" (najlepiej działają). Tracking bardzo fajny (do E łapie dobrze), daje radę z dwoma dźwiękami, ładnie brzmią na nim flażolety. Szału nie ma, ale za 170 złotych - nie ma co się zastanawiać.
Wooly Mammuth - fuzz co się zowie, lubi niskie sygnały; bardziej wysterowany na wejściu robi coś podobnego do syntha. Lubię go, bo robi "ziuuuuuuuu"

Samsamp GT-2 - przeróbka wykonana przez PiNio: dodany blend i wyjście DI. Ładnie robi betoniarkę, odświeża brzmienie strun. Taki Sansamp, który zachowuje brzmienie instrumentu i dodaje, w zależności od proporcji głośności, przesteru. Aktualnie odpięty, ale daje radę.
Na końcu faję stroik - wycisza całość i stroi jak trzeba

No i Tomanek Case-2. Bardzo dobry zasilacz, naprawdę. Wyciszył mi SFT, ósme gniazdo daje 18V. Jest duży, ale biorąc pod uwagę wagę - załadowali do niego naprawdę dużo żelastwa

Niebawem dojdzie jakaś kwaka (pewnie Morley PBA-2) i reverbocośtam (TC Flashback).
Pedalboard do samoróbka oparta o ten pomysł: https://www.youtube.com/watch?v=FF0xJyS6eSc