01-28-2015, 10:26 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-28-2015, 07:53 PM przez tapczan.)
(01-28-2015, 09:37 AM)mazdah napisał(a): Pierwsza myśl podczas studiowania tapchanowego pedalboarda: gdyby je poukładać, to byłoby wygodniej niż z tym sterownikiem...dopóki nie będziesz musiał wyłączyć trzech efektów na raz i po czterech sekundach nie przestając grać włączyć dwa z nich z powrotem zmieniając gdzieś w międzyczasie preset w line6. Kiedyś tańczyłem jezioro łabędzie, teraz mam od tego dwa przyciski.
Aczkolwiek przyznam, że dopóki nie musiałem robić kombinacji jak powyżej, dużo wygodniej było je mieć poukładane "klasycznie".
Sygnał przy pominięciu wszystkich pętli jest zauważalnie mocniejszy i mniej zaszumiony niż gdy miałem wszystko spięte szeregowo - taki pozytywny efekt uboczny. Drogą eksperymentu wykoncypowałem, że szczególnie whammy i ashdown starsznie zabijają sygnał, nawet gdy są wyłączone.
EDIT:
(01-28-2015, 10:23 AM)questionmaker napisał(a): Tapchan - na czym polega sterowanie whammy przez midi, jakie parametry zmieniasz?Wybieram preset. Jest też możliwość włączenia i wyłączenia z której nie korzystam - efekt jest na stałe włączony, przełączam tylko stan jego pętli.
Jeszcze planuję zabezpieczyć jakoś potencjometr wyboru presetu na whammy - mam duże stopy i często niechcący zmieniam preset potencjometrem w trakcie operowania pedałem ekspresji.