03-10-2015, 09:30 PM
(03-10-2015, 09:10 PM)Alfik napisał(a): W Kwestii BBE i innych exciterów itd.
Excitery miały jakiś sens w analogowych czasach, gdy zgrywało się z taśmy na taśmę a potem na kaseciaka. Dzisiaj jest raczej odwrotny problem, wszystko jest za jasne i za czyste, trzeba raczej "zaokrąglać" i "ocieplać" a nie "ostrzyć". BBE to nie jest exciter, tylko prosty korektor dynamiczny - uważam, że w dzisiejszych czasach też ma mały sens, żeby to jakoś sensownie wykorzystać trzeba dokładnie wiedzieć, co i po co, a z tym, jak widać na filmiku może być różnie. Zresztą oprogramowanie robi to wielokrotnie lepiej i precyzyjniej. Osobiście mimo, że uwielbiam wszelakie kompresory, to jakoś do korektorów dynamicznych nie mogę się przekonać...
(03-10-2015, 09:10 PM)Alfik napisał(a): Oczywiście jak ktoś bardzo lubi zamulony i skompresowany dźwięk dodatkowo pozbawiony artykulacji to zamiast kupować kostki wystarczy, że kupi bass firmy Warwick.
O przepraszam - jako fanatyk kompresora w kostce stwierdzam, że warwickowi jednak dość daleko do tego, co uzyskuję niebieskim bossem
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2