10-19-2015, 02:04 PM
Lata doświadczenia studyjnego vs marketing - zgadnijmy, co dla mnie jako muzyka(nta) ma większe znaczenie 
Acz zgadzam się, że wracanie tutaj wyłącznie po to, by wyrażać despekt, nie ma sensu - to tak, jakby wleźć do kościoła w trakcie mszy i przekonywać wiernych (i kapłana), że religia to bzdura
Acz zgadzam się, że wracanie tutaj wyłącznie po to, by wyrażać despekt, nie ma sensu - to tak, jakby wleźć do kościoła w trakcie mszy i przekonywać wiernych (i kapłana), że religia to bzdura



