07-21-2016, 09:27 AM
(07-21-2016, 05:53 AM)Doman napisał(a):(07-20-2016, 08:05 PM)zwinny napisał(a): no, "marlenke" zamiast Zendera powinni wziąć.
Czyżby zapiekło?
nie rozumiem czemu cokolwiek miało by mnie piec.
(07-21-2016, 08:03 AM)miklo napisał(a):(07-20-2016, 05:41 PM)zwinny napisał(a):
Obfajdałem się. Wszystko jest tu zajebiste. Nawet taniec. Bas mega super fajny. Nie jestem wyznawcą Zendera, ale gość ma to coś. Funk, aż dupa piecze. I pewien element wariactwa, który potrafi tak przemycić, że nie męczy. No świetne.
nho kurwa. pod koniec niby taka kakofonia lekka się robi, ale brzmi to jak dla mnie super. a na klawiszach, jeśli dobrze widzę, gra ich "stały" basista.
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle