Ale rozkręca się tyle, że myślałem, że zdechnę słuchając wstępu zanim cokolwiek się wydarzy... 
A, no i ja lubię takie suche brzmienie basu. Decha w ryj. Mógłby mieć ciut więcej drive'u/punchu, ale jest blisko.

A, no i ja lubię takie suche brzmienie basu. Decha w ryj. Mógłby mieć ciut więcej drive'u/punchu, ale jest blisko.
