01-12-2020, 10:40 AM
(01-12-2020, 05:07 AM)mazdah napisał(a): Przy mojej konfiguracji - olcha/palisander/60s - miałbym trudniej.
Mój pierwszy jazz który nadal jest ze mną to właśnie ta konfiguracja którą wymieniłeś. Ile ja się kiedyś męczyłem żeby ukręcić marcusowe brzmienie, jeszcze wtedy nie widząc, że te wszystkie aspekty mają znaczenie. Bobby Vega mówi, że ma 13 jazzów i każdy inny, więc trzeba zbierać dalej :-) Powiedziałem sobie, że kiedyś sprzedam nerkę i kupię prawdziwego z lat 70-tych ale nie wiem czy nie lepiej polecieć na Bali
