12-16-2010, 03:42 PM
(12-16-2010, 03:34 PM)mrbass napisał(a):(12-16-2010, 10:57 AM)michal napisał(a): a zwilgocona szmatka w szklance wody z kilkoma kroplami płynu do mycia naczyć? Jak na razie taki sposób czyszczenia instrumentu sprawdza się u mnie.
Aha: nie wiem, co Wy robicie, że tak brudzicie podstrunnice. rąk nie myjecie? nu nu, nyguski, nu nu...
Jak się ćwiczy grę na instrumencie po kilkadziesiąt godz. w tyg to tak jest.
Nie u każdego. U mnie nie ma takiego problemu. Może nie gram aż tak dużo, ale kilkadziesiąt godzin tygodniowo się uzbiera


