12-17-2010, 10:05 AM
zdarzyło mi się używać b2.1u na scenie, i zdarzyło mi się użyć z niego kompresora. Da się ustawić w miarę sensownie, w sumie największa wada to to, że przy mocniejszych ustawieniach zaszumia, i że pojawiają się dziwne pykające artefakty przy mocniejszym ataku. Ale sporo sprzętowych kompresorów też to ma. Poza tym stosowałem jeszcze kombinację envelope filtra i przesteru (symulacja TubeScreamera) jako coś w rodzaju syntha. Ze dwa razy nawet z powodzeniem użyłem tego zooma jako DI-boxa.
Podobał mi się stereo chorus bardzo, ale nie miałem dla niego zastosowania, więc tylko sam dla siebie na słuchawkach
Niektóre symulacje dawały (moim ówczesnym zdaniem, teraz już od 2 lat tej zabawki nie mam, a trochę się zmieniło w świadomości mojej brzmieniowej i sprzętowej) radę: Bassman, Trace, TubeScreamer. Zwłaszcza biorąc pod uwagę możliwość regulacji tychże, i jeszcze miksowania soundu 'symulowanego' z czystym. Ogólnie, bardzo fajna zabawka, może nie profesjonalne narzędzie, ale mimo wszystko idzie znaleźć zastosowanie.
Podobał mi się stereo chorus bardzo, ale nie miałem dla niego zastosowania, więc tylko sam dla siebie na słuchawkach
Niektóre symulacje dawały (moim ówczesnym zdaniem, teraz już od 2 lat tej zabawki nie mam, a trochę się zmieniło w świadomości mojej brzmieniowej i sprzętowej) radę: Bassman, Trace, TubeScreamer. Zwłaszcza biorąc pod uwagę możliwość regulacji tychże, i jeszcze miksowania soundu 'symulowanego' z czystym. Ogólnie, bardzo fajna zabawka, może nie profesjonalne narzędzie, ale mimo wszystko idzie znaleźć zastosowanie.