Jednak chyba nie obędzie się bez pomocy. A więc: niedługo będę miał trochę kasy i chciałbym zakupić sobie jakiś fajny przesterek (dist/fuzz). Z racji, iż posiadam Sansa, to ma on na celu bardziej dopalenia, dodania więcej gruzu/siary itp. Tak dla smaczków w zespole. Propozycji trochę jest, przez co ciężko się zdecydować. Wpadły mi głównie w oko:
- EHX Bass Big Muff (z tego co widziałem na YT da się na tym wyciągnąć fajnego dista, jednak też widziałem masę strasznie dennych/kiczowatych/nieprzydatnych brzmień, które nawet się nie przebiją przez miks i stąd właśnie dylemat). Przykład:
- Boss DS-1 (jedna malutka próbka na YT i brzmi bardzo fajnie, ale wszyscy gadają o masywnym ucinaniu pasma w dolnych rejestrach, co niby nie jest dla mnie jakąś wielką tragedią, gdyż i tak moje brzmienie się opiera na trochę innych częstotliwościach). Przykład (od 5:03):
- Proco Rat (jeszcze mniej info w necie, niby używa Justin z Toola, ale on ma taki sprzęt, że tam nawet puszka z konserwą wpięta w linię zabrzmi. W dodatku na YT bardziej słyszę go jako OD niż mocny DIST. Nie mam pojęcia jak z częstotliwościami, choć na TB godają iż też tnie, choć mniej niż Boss). Przykład (kopia, ale zawsze daje jakieś pojęcie):
- Danelectro Fab Tone (totalna niewiadoma: wklejam go tylko, gdyż paru dziadów na TB go polecało i niby kiedyś tam Graham go używał). Przykład: BRAK.
Tutaj mógłbym jeszcze wpisać: Digitecha Bad Monkey, Marshalla GV-2 itp. Jednak info o nich jest jeszcze mniej. Może macie jakieś inne pomysły, albo wiecie co by się sprawdziło w tej sytuacji. Od razu widać, że budżet nie jest zbyt wielki: maks 500 zł. Z góry dzięki
- EHX Bass Big Muff (z tego co widziałem na YT da się na tym wyciągnąć fajnego dista, jednak też widziałem masę strasznie dennych/kiczowatych/nieprzydatnych brzmień, które nawet się nie przebiją przez miks i stąd właśnie dylemat). Przykład:
- Boss DS-1 (jedna malutka próbka na YT i brzmi bardzo fajnie, ale wszyscy gadają o masywnym ucinaniu pasma w dolnych rejestrach, co niby nie jest dla mnie jakąś wielką tragedią, gdyż i tak moje brzmienie się opiera na trochę innych częstotliwościach). Przykład (od 5:03):
- Proco Rat (jeszcze mniej info w necie, niby używa Justin z Toola, ale on ma taki sprzęt, że tam nawet puszka z konserwą wpięta w linię zabrzmi. W dodatku na YT bardziej słyszę go jako OD niż mocny DIST. Nie mam pojęcia jak z częstotliwościami, choć na TB godają iż też tnie, choć mniej niż Boss). Przykład (kopia, ale zawsze daje jakieś pojęcie):
- Danelectro Fab Tone (totalna niewiadoma: wklejam go tylko, gdyż paru dziadów na TB go polecało i niby kiedyś tam Graham go używał). Przykład: BRAK.
Tutaj mógłbym jeszcze wpisać: Digitecha Bad Monkey, Marshalla GV-2 itp. Jednak info o nich jest jeszcze mniej. Może macie jakieś inne pomysły, albo wiecie co by się sprawdziło w tej sytuacji. Od razu widać, że budżet nie jest zbyt wielki: maks 500 zł. Z góry dzięki

