(09-05-2012, 06:22 PM)Bjarni napisał(a): A tak poważniej, jak z tym mostkiem to brzmi? Zadowolony? Duża zmiana? Na plus czy na minus?
Już pisałem w temacie o lutnictwie, ale powtórzę: poszedłem na całość z tym mostkiem, ponieważ struna B (u mnie de facto A), odstawała od reszty w ten sposób, że miała odrobinę mniej harmonicznych bez względu na rodzaj i świeżość założonych strun (najczęstsza przypadłość basów 5-strunowych).

To w aspekcie całego setu. Przy czym, żeby było jasne, nie była to najcichsza struna w komplecie (miała bardzo dużą dynamikę). Jednak bolało mnie to i instalacja 2Teka, całkowicie rozwiązała tę sytuację.
Instrument w mojej ocenie (jako, że używałem go już od paru miesięcy wcześniej) stracił nieco energii w dole, ale zyskał dużo środka, dżwięczności a przede wszystkim wyrównane brzmienie wszystkich strun. Wcześniej było zgrowlowane mruczenie + klekot jajec, teraz jest skurwysyński punch. Gruba struna jest dźwięczna z samej dechy (bez przykładania ucha do body).
Na stacku, przed instalacją 2Teka, ciężko było okiełznać ten klekot jajec z cieńszych strun, nie zamulając przy okazji najgrubszej (chyba każdy wie o co kaman).

Teraz taka sytuacja nie będzie miała wiecej miejsca - bo wszytsko brzmi równo. Ustawiająć dobrze najgrubszą, nie przewali się klekotem na najcieńszych. Od siebie rekomenduję mostek 2Tek (jak kogoś stać wydać przeszło patola... mnie nie stać, ale mam nasrane w mózgu)