Zdjęcia Sprzętu!

[OMSON]

A moim zdaniem Omson pozjadał wszystkie rozumy świata

Kup, kup - zobaczymy kto pozjadał jak się ten dewajs pojawi na bazarze za jakiś czas

---

Niszczenie korpusu przez wycinanie z niego drewna nigdy nie zwiększy wartości instrumentu.

Ale o jakim niszczeniu mówisz? Przecież to nie jest eksponat muzealny raz, dwa - chodzi o profesjonalną modyfikację. Trzy - chyba jesteśmy z innych filmów mimo wszystko

[dzordz]

jo!
od wczoraj mój strych ma dwie nowe lokatorki:

roboty będzie trochę.;-)
p.z.d.r.

[WoRW]

OMSON - Mówię to mając bas, w którym przedpoprzedni właściciel zrobił dziurę na baterię w okropnie wstrętny sposób na dodatek z przedniej strony korpusu

[OMSON]

OMSON - Mówię to mając bas, w którym przedpoprzedni właściciel zrobił dziurę na baterię w okropnie wstrętny sposób na dodatek z przedniej strony korpusu

To Ci się nie dziwię w takim razie

[badkins]

doszedł stojaczek od Maczosa i dziewczęta w koncu stoją koło siebie


+ na próbowni Ampeg sv3pro + TE 1048H
Choć cholernie rośnie parcie na jazza i nie wiem, co dalej ze Spectorem będzie.

[yacoob]

ja chce tego fretlessa !!! aria ?

[badkins]

Tak jest, to jest ten sygnowany model Steve'a Baileya "Avante".
Flaty muszę teraz zamówić (poprzedni właściciel miał założone roundy, na szczęście nie grał, więc podstrunnica w dobrym stanie), dać wtyk do zrobienia i będzie łogień. No i nauczyć się grać

[OMSON]

No i nauczyć się grać

[WoRW]

Na roundach lepij gada

[OMSON]

Na roundach lepij gada

A halfwoundy nie są dobrym rozwiązaniem (tak z pomiedzy obydwu bajek)? Pytam z ciekawości, bo za jakiś czas sam stanę przed takim dylematem...

[badkins]

Na półce czeka jeszcze DVD Baileya z książką, ale coś po otwarciu podręcznika na końcowych ćwiczeniach ciężko mi się zabrać

Roundy vs flaty - no właśnie.. przejrzałem przed chwilą temat Fretless B-hood i zupełnie nie mam pojęcia, im więcej miałczenia tym dla mnie lepiej - w przypływie pieniążków (pewnie dopiero koniec roku) kupię i jakieś nikle, i flaty, i zobaczymy co bardziej leży, może jakieś próbki zgram przy okazji
Halfy też ciekawa opcja, chętnie posłucham co mają eksperci do powiedzenia.

BTW, przekopiuje swojego posta do tematu o Fretlessach i tam można kontynuować.

[macius]

Mialem taka arie, a moze to ta sama... Na flatach wg mnie zupelnie nie gadala, zero fretlesowego miaukniecia, zero jakiegos fajnego srodka czy gory. Ale na roundach to juz inna bajka jedynie akystyczny fretles gadal na flatach :p
Co do halfwoundow, tylko z poczatku fajnie brzmialy, potem lipa, jak zgrane roundy.

[goly]

Na roundach lepij gada

A halfwoundy nie są dobrym rozwiązaniem (tak z pomiedzy obydwu bajek)? Pytam z ciekawości, bo za jakiś czas sam stanę przed takim dylematem...

Sam z halfroundami nie miałem do czynienia, ale utkwiło mi w pamięci, co powiedział mazdah, mniej więcej tak: "Halfroundy harmonijnie łączą wady zarówno flatów, jak i roundów".

[wtf]

jo!
od wczoraj mój strych ma dwie nowe lokatorki:

roboty będzie trochę.;-)
p.z.d.r.

Zajebiste! PRL!

[sokolasty]

Od czegoś takiego zaczynałem. Koszmar! Nawet nie było pręta do gryfu, a sam gryf bardziej toporny od szpadla.