(12-03-2012, 09:02 PM)Dex napisał(a): Z tego co pamiętam to ten precel ma tylko 1xP podłączone.
To oficjalnie  Jak nikogo nie ma w pobliżu, włącza drugiego splita w tym preclu...
Na Wigilję zakłada wszystkie płytki w jazz basach i czeka, aż się ludzkim głosem odezwą o składowych harmonicznych i overtonach
Liczba postów: 902
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
10
(12-03-2012, 09:07 PM)bratekr napisał(a): Solartronie - moim zdaniem Fendery są w większości debiloodporne .
....
Jakoś mnie to nie przekonało do F (nie mylić z F od motylka  )
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
12-03-2012, 09:13 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-03-2012, 09:17 PM przez Mateusz.)
Po prostu jak słysze jakieś PJ to od razu kojarzy mi sie ze spectorem i tą brzydką górą, nie wiem jak to nazwać, podobnie robi sie w jazz bassie ale "ładnie".Nie wszystko co podoba sie alfikowi podoba sie mi, czemu tak ujednolicacie;d czy ja gram na jazz bassie bez plytki z brydżowego pikapu na paczce z rozkręconym na maxa gwizdkiem  ? Nie lubie tego brzmienia i nieraz to powtarzałem, ale Błażej we wielu kwestiach ma niestety racje.
W każdym razie jak mam już grać na PJ to wole mieć humba w obudowie od singla pod mostem
solartron: możesz, proszę, wytłumaczyć o co chodzi w tym "rozfazowaniu"?
(12-03-2012, 09:03 PM)solartron napisał(a): Takie mam pytanie :czy aby na pewno wiesz do czego fizycznie prowadzi "rozfazowanie"?
A ja mam pytanie do fachowca - jak to w końcu jest z tymi układami P-J i P-P? Czy zachodzą tam jakieś niekorzystne efekty jak wspominane rozfazowanie? Czym ono się objawia w praktyce (w jaki sposób to słychać)?
Liczba postów: 12308
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
(12-03-2012, 09:12 PM)solartron napisał(a): (12-03-2012, 09:07 PM)bratekr napisał(a): Solartronie - moim zdaniem Fendery są w większości debiloodporne .
....
Jakoś mnie to nie przekonało do F (nie mylić z F od motylka )
Bardziej rozgarnięty jesteś, nie liczysz się  .
Młotek jestem, mam wszystkie przystawki na fula, korekcję na piecu i tyle mnie to obchodzi. I tak tego, jak gram nie da się bardziej zepsuć
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Liczba postów: 122
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
0
(12-03-2012, 09:03 PM)solartron napisał(a): (...)
Swoją drogą, to prawdopodobnie jestem jednym z nielicznych na forum (o ile nie jedynym), który na widok Fenderów się nie ślini (...)
Ja też tak mam. Zupełnie do mnie nie przemawiają.
???
Liczba postów: 902
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
10
Liczba postów: 1947
Liczba wątków: 16
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
1
Ja tez nie wiem o co kaman z tymi fazami.
Tu jest nagranie PJ (na koncu sa 2 przystawki jednoczesnie - i gra normalnie)
http://w448.wrzuta.pl/audio/125NnNAFrY1/diamond_pj_bass
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
12-03-2012, 10:09 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-03-2012, 10:14 PM przez Mateusz.)
Chodzi mi o to jak brzmi uklad - pikapy w jazzbassie tez sa "rozfazowane" -źle to ująłem, chodzilo mi o to, że są połączone tak, że grając na obu na raz "ginie" środek. Z tym, że w jazz bassie dla mnie brzmi to ładnie, a układ PJ kompletnie nie przypada mi do gustu. Jeśli kogoś wprowadziłem w błąd to sory. nie jestem elektrownikiem i nie wiem jak to fachowo nazwać. Może to też być kwestia sposobu łączeniua pikapów (szeregowo/ równolegle)
Podobnie bylo z laklandem 5502 w ktorym jest imo bezuzyteczny singiel neckowy. Pamietam jak gralem proby z zespolem i za kazdym razem jak probowalem "domiksowac" ten singiel do humba to kompletnie ginąłem w bandzie.
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
Aerodyne to najładniejszy Fendah ever
mógłby mieć co prawda dechę od P, a nie J ale i tak jest da best 
binding, matchind headstock, black chrome...
szkoda, że w niskich strojeniach rozmydla mu się dół (ale to chyba wina lipy - na wszystkich wiosłach z lipy mam takie wrażenie), ale do grania w D/E doskonały.. mogliby dać fabryczny D-tuner, bo w tym kolorze nie widziałem zamienników.
i cena - te 10 lat temu nie zabijała za nówkę.. świetne wiosło do rockerki.
do ślinienia na widok fenderów.. ja się nie ślinię, a mam dwa staruchy.. i może kiedyś dojdzie trzeci.
Fender w Ampega to studyjny standard klejenia kapeli i to mi pasuje. A gdy się nauczę grać, to może zacznę kombinować.. ale pewnie już będę za stary i będę popylał bluesiki przy kominku na Preclu
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 663
Liczba wątków: 9
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
12-04-2012, 03:06 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-04-2012, 03:07 PM przez artur.)
Solarton -to jak i ja. ddo mnie bardziej przemawia jesli mowa o klasycznym brzmieniu.
FEnDER SRENDER!
Liczba postów: 5420
Liczba wątków: 38
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
zazdrośćcie mi biedaki!
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
A ta lampka to oświetlenie do pedalborda jo
Liczba postów: 4767
Liczba wątków: 17
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
1
Tylko kompresora.
No i moze flanger.
I pedalboard.
Reszta chujowa
|