Zdjęcia Sprzętu!
(09-02-2010, 08:27 PM)artur napisał(a): Z tego co czytałem, to Mec mają jak najwierniej oddawać brzmienie z dechy (koncepcja warwicka "sound of wood"). IMHO głupim pomysłem było by pakować w jakieś drogie drewna po długich i drogich "przeróbkach technologicznych" piki co narzucają swój charakter. Co do "neutralności" MECów nie jestem pewien czy jest tak w rzeczywistości, ale wychodzę z założenia, że jeśli piki mi nie przeszkadzają w jest już dobrze Smile A że są tanie i łatwo dostepne to chyba też plusik Smile
A ja z kolei usłyszałem ....
Opowiem Ci swoją historię, kiedyś dawno temu, byłem posiadaczem basu Warwicka Corvette Standart Bubinga (92 rocznik), miał zainstalowane aktywne MECi w układzie JJ, bez żadnego preampu.
Przyszedł czas że zacząłem chcieć coś zmienić, pierwszy pomysł przystawki Bartollini JJ, i preamp Aguilar OBP3, wszystko elegancko zainstalowałem i ...małe rozczarowanie - dlaczego? Nie to brzmienie, wogóle nie pasujący sound do charakteru gitary ....krótko:"zamulone", obcięta góra, wszystko "zmiękczone", i dźwięk pompujący jak przez słaby kompresor.
MECi powróciły na swoje miejsce, posiadały silny, prosty sygnał,mało ubarwiający i wystarczały bez preampu doskonale.
W razie szczegółów zapraszam na priv

pzdr
Odpowiedz
(09-05-2010, 07:54 AM)adazz napisał(a):
(09-02-2010, 08:27 PM)artur napisał(a): Z tego co czytałem, to Mec mają jak najwierniej oddawać brzmienie z dechy (koncepcja warwicka "sound of wood"). IMHO głupim pomysłem było by pakować w jakieś drogie drewna po długich i drogich "przeróbkach technologicznych" piki co narzucają swój charakter. Co do "neutralności" MECów nie jestem pewien czy jest tak w rzeczywistości, ale wychodzę z założenia, że jeśli piki mi nie przeszkadzają w jest już dobrze Smile A że są tanie i łatwo dostepne to chyba też plusik Smile
A ja z kolei usłyszałem ....
Opowiem Ci swoją historię, kiedyś dawno temu, byłem posiadaczem basu Warwicka Corvette Standart Bubinga (92 rocznik), miał zainstalowane aktywne MECi w układzie JJ, bez żadnego preampu.
Przyszedł czas że zacząłem chcieć coś zmienić, pierwszy pomysł przystawki Bartollini JJ, i preamp Aguilar OBP3, wszystko elegancko zainstalowałem i ...małe rozczarowanie - dlaczego? Nie to brzmienie, wogóle nie pasujący sound do charakteru gitary ....krótko:"zamulone", obcięta góra, wszystko "zmiękczone", i dźwięk pompujący jak przez słaby kompresor.
MECi powróciły na swoje miejsce, posiadały silny, prosty sygnał,mało ubarwiający i wystarczały bez preampu doskonale.
W razie szczegółów zapraszam na priv

pzdr

Prawda!
Dwa MEC-i (aktywne wprawdzie) plus dwa potki volume i true bypass na preamp - to jest to.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
czyli rozumiem, że adazz zasadniczo się zgadzamy co do MECów Smile Ja na thumbie też preampik zazwyczaj odłączam i lece na samych aktywnych pickach, czuje się ten growl. A Bartolini to średnio lubię, są dla mnie za grzeczne (grałem na Bartolini typu MM i JJ). Widzisz, miało być Wrocławskie sprzętu testowanie to bysmy pogadali o MECach a tak to ciul ;/
pzdr

FEnDER SRENDER!


Odpowiedz
Ta da, mój świeżutki nabytek. Prawie pełnoletnia blond Japonka Wink[Obrazek: 47761_148401448523799_100000618334471_29...4380_n.jpg]
Odpowiedz
(09-05-2010, 04:15 PM)barabas napisał(a): Ta da, mój świeżutki nabytek. Prawie pełnoletnia blond Japonka Wink
[Obrazek: 371a64235306.jpg]

Zajebisty, oj tak.
Odpowiedz
Joł! Thumba sprzedałem i postawiłem na klasyke Smile

[Obrazek: a0ee0674c6540b08med.jpg]

[Obrazek: c9bfed29d27accdbmed.jpg]

[Obrazek: bb3d51c710f82996med.jpg]
[Obrazek: masthead.jpg]
________________________________

Dużo sprzętu - mało talentu Emotka_2403
Odpowiedz
Ha! Masz wiosło od mojego znajomego! :d
Wielkie gratulacje, wspaniały bas i do tego w tak rzadko spotykanym wykończeniu!
Mało brakowało a sam bym go łyknął zostawiając mu z powrotem precla Wink

Co zrobiłeś ze strunami?
Odpowiedz
Łoooo...Jaaca, miałem na niego chęć, kiedyś go od Ciebie kupię Big Grin niech grzmi i służy Emotka_2755
...mO_Om...

Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Odpowiedz
(09-05-2010, 08:55 PM)mazdah napisał(a): Ha! Masz wiosło od mojego znajomego! :d
Wielkie gratulacje, wspaniały bas i do tego w tak rzadko spotykanym wykończeniu!
Mało brakowało a sam bym go łyknął zostawiając mu z powrotem precla Wink

Co zrobiłeś ze strunami?

Struny leżą w kejsie Smile Zmieniłem je na roundy bo flaty to nie do końca moje brzmienie Smile Zresztą nigdy nie grałem na jbassie z flatami, więc nie mogłem go nawet porównać do brzmienia innych fenderów na których grałem Smile Choć powiem szczerze na flatach gitara też brzmi zawodowo-być może wrócę do nich jeszcze kiedyś Smile
Grzmi bardzo fajnie Smile Podoba mi się zwłaszcza ten jazzbassowy growl Wink Jednak każdy ostatecznie kończy z jazzem, preclem lub jakimś musicmanem Smile Thumba oddałem i wcale mi go jakoś nie brakuje Tongue
[Obrazek: masthead.jpg]
________________________________

Dużo sprzętu - mało talentu Emotka_2403
Odpowiedz
Spróbuj zabrać je na próbę do kapeli (jeśli macie salę, która zapewnia zadowolenie akustyczne przy słuchaniu zespołuWink i posłuchać siebie w kontekście zespołu. IMHO do sekcyjnego grania flaty to piękna sprawa i o ile solo raczej mało kogo rajcują, tak np na talkbass rzesza ludzi twierdzi, że w końcu bas im usiadł w miksie jak należy po przesiadce na flaty.

Tam siedzą Thomastiki, które sam Włodkowi poleciłem. Nie brzmią typowo jak na flaty, natomiast zadowolą każdego kto lubi dużo środeczka takiego drewnianego w brzmieniu. Herpetolog ma moje Thomsy w swoim Sq Jazzie VM

No i witam w gronie Klasycznych. , Rickenbacker, ze dwa Fendery + Ampeg i nic więcej nie potrzeba Big Grin
Odpowiedz
A te struny nie były od nowości w tym jazzie?
[Obrazek: masthead.jpg]
________________________________

Dużo sprzętu - mało talentu Emotka_2403
Odpowiedz
Nie. Od nowości były Fendery Super Bass 7250ML, ( .045, .065, .080, .100). Za moją namową Włodek (bo to od niego osobiście odbierałeś ten bas, nie?) założył Thomastiki. Pewnie coś tam w natłoku słów powiedział, bo te struny mają na opakowaniu spory napis Jazz Flat Wounds, i pewnie o to mu chodziło, że to są oryginalne flaty do jazz bassa czy coś Smile
Odpowiedz
A te struny, to, bez kitu, najlepsze struny jakie miałem w swoim krótkim życiu!
Odpowiedz
Struny tzw. gumka do majtek mrgreen
Mazdah napisał(a):Instrument powinien dawać "kopa" za każdym razem kiedy go bierzesz do ręki. Nie tylko kiedy go po raz pierwszy rozpakowujesz z pudła albo przez pierwszy tydzień-dwa-miesiąc-rok grania. Jeśli możesz przejść obojętnie obok wiosła wiszącego na ścianie/stojącego na stojaku, to znaczy, że coś jest nie tak.

Ściągam sprzęt z Usa. Info na pw.
Odpowiedz
(09-05-2010, 09:03 PM)JAACA napisał(a): Jednak każdy ostatecznie kończy z jazzem, preclem lub jakimś musicmanem Smile

true Big Grin chociaz jeszcze rok temu bym siebie o to nie podejrzewal Big Grin czekam az kuzynostwo fotograficzne wroci do domu to sie cos niecos popstryka
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 41 gości