01-31-2014, 09:25 AM
Zdjęcia Sprzętu!
|
Nie rozumiem tego hejtu na GK
![]()
01-31-2014, 09:43 AM
Nie mam Ci tego za złe
![]()
01-31-2014, 10:07 AM
(01-31-2014, 09:26 AM)Dex napisał(a): Nie rozumiem tego hejtu na GK ja również, ale nie zamierzam się rzucać niczym Rejtan, w obronie swojej marki wzmacniacza jak niektórzy zwykli to robić ![]()
obrazki się zesrały.
01-31-2014, 10:11 AM
Może z BTB gadają przednio
![]() Nigdy nie grałem na takim zestawie, może czegoś nie wiem.
Alfik nie lubi, to forum nie lubi.
EDIT: ofkoz mówię o GK.
Warwick->Warwick->Warwick.
![]()
01-31-2014, 10:58 AM
To jest dosyć śmieszne, ale grałem ostatnio na dwóch BTB i ze względu na strunę B bardzo mi się podobały... To naprawdę ich ogromna zaleta i nie można tego podważyć. Jednak mają też coś, o czym pisał kolega Tapchan - da się sporo ukręcić, ale to wszystko, to nie do końca "to", czyli na mostkowej to trochę taki jazz, ale nie do końca, na obu też fajnie, ale... właśnie to ale sprawia, że mogą one nie podejść do końca. To wciąż nowoczesne brzmienie, w metalu może się sprawdzić, ale bas poza wypełnieniem dołu i klikiem w górze za wiele nie wniesie, bo mają jakiś dziwny środek, zupełnie inny od tego, co mam w jazzie.
Ale się nie znam - używam Sansampa ![]()
01-31-2014, 11:05 AM
01-31-2014, 11:07 AM
Zgadzam się w całości z bratekr.
Kiedyś mając BTB nagrałem takie : http://yarzenioova.wrzuta.pl/audio/3WbxJ.../bulldozer Słabo grałem bardzo wtedy, ale faktycznie B nie przeszkadzało i do metalu czy jakiegoś rocka mogło się nadać. Ale ten środek :/ Muzykalny preamp i brak napisu Gender na główce więc brzmieć nie mogło. Nie grałem na GK, więc już w ogóle sie to niczym nie ratuje.
01-31-2014, 11:21 AM
ja miałem gk 1001rb + gk 410rbh, kombo mb210, byłem bardzo zadowolony, a teraz mam hartke lh-500 + david eden 410xlt i jestem zadowolony jeszcze bardziej, do gk raczej już nie chciałbym wracać
![]() W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
01-31-2014, 12:11 PM
(01-31-2014, 10:51 AM)Aval napisał(a): Alfik nie lubi, to forum nie lubi. Tak. ![]() Ilekroć się w to nie wpinałem, to zawsze kończyło się krzywą mordą. Moją. Raz wybrałem się do Riff'a na konstytucji ograć backline 600. Chciałem żeby sprzedawca udostępnił mi w tym celu Stingray'a, ale powiedział że "Dziś był za dużo grany" :Mrgreen: i dał mi Yamahę BB414. Wiosło zainteresowało mnie o wiele bardziej niż sam wzmacniacz ![]() Kolejna styczność z GK to Zakwasowo- wpinałem się w niego ze swoją Mayą i w którą stronę bym nie kręcił, tak brzmiało dupnie. Macius chyba nawet był wtedy obok. Dlatego mi się GK nie widzą, plus dodatkowe rozczarowanie, gdy dowiedziałem się że Flea tak rili to nie gra na GK (a jako fanboj liczyłem że wszystko będzie jak u niego)... ![]()
01-31-2014, 12:26 PM
Na jakiej pace ogrywałeś Backline'a? Jaki model z jaką paką był na zakwasowie?
![]() Generalnie paczki GK uważam za raczej słabe, ale heady IMO o ile mogą komuś nie pasować, to nie można ich nazwać słabymi. Backline to budżetówka, ja jakoś nigdy go nie polubiłem, mówię raczej o wyższych modelach.
Warwick->Warwick->Warwick.
![]()
01-31-2014, 12:51 PM
na zakwasowie gk byl chyba pod kolumnami noisybox'a .. było to w chuj głośne i w sumie tylko tyle
![]()
01-31-2014, 01:03 PM
nie zgodze sie, ze paczki GK są slabe. Uzywam budzetowej 15tki na NEO. Dla czesci forum to juz grzech smiertelny i kiła mogiła. Zycie i praktycznie uzycie na sztukach weryfikuje snobistyczny fanatyzm brzmieniowy - kolumna jest leciutka, wystarczająco glosna i wyrownana brzmieniowo. Srodka nie brakuje, radzi sobie nawet w ciezszym rocku. Gadanie o konturowym soundzie mozna włozyc miedzy bajki. Z przyjemnością zas sprzedalem o wiele drozszego ciezkiego SWR Goliata II 4x10 z przewaloną chamsko podbitą górą i słabym dołem.
01-31-2014, 01:18 PM
(01-31-2014, 12:51 PM)yacoob napisał(a): na zakwasowie gk byl chyba pod kolumnami noisybox'a .. było to w chuj głośne i w sumie tylko tyległośne, bo co drugi typ jak do tego siadał, to się rozkręcał nie wiedzieć czemu, ja sobie ściszałem! (a jak taki duży łysy pan usiadł sobie do taurusa, to stanowczo zażądał się skręcić i już w ogóle była cisza jak makiem zasiał. ![]() W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 35 gości