12-27-2011, 08:20 PM
Jo, zacna próbka.
Jak zrobić pomruk w basie?
|
12-27-2011, 08:20 PM
Jo, zacna próbka.
12-27-2011, 08:22 PM
A jak to zrobić na Hartke HA 3500 made in ROK? Jakaś tru lampka tam siedzi.
Groza: dzięki za radę, jak trafię jakiegoś frędzla w łapy, to spróbuję
Najlepsze zwierzątka domowe to rybki. Nie szczekają, nie drapią, błota nie naniosą, nie chrapią, a jakby co, to zagrycha pod ręką.
12-27-2011, 08:31 PM
Odkręć lampowy preamp troszkę za połowę, tranzystorowy ścisz zupełnie, trochę podbij dolny środek na graficznym. U mnie to działa z jazzem squierem. To nie będzie taki mruk jak z próbek w tym temacie zamieszczonych, ale taki na jaki stać Hartke. Jaki masz bas?
12-27-2011, 08:58 PM
Warwick Corvette Std
Najlepsze zwierzątka domowe to rybki. Nie szczekają, nie drapią, błota nie naniosą, nie chrapią, a jakby co, to zagrycha pod ręką.
12-27-2011, 09:14 PM
Mój żezbass tak pomrukuje przy takim ustawieniu jak pisałem wcześniej wpięty w wejście dla pasywów. Tylko ja mam head 2000 ten stary, ale preamp ma on chyba taki jak Twój.
12-27-2011, 09:30 PM
Z tego co spojrzałem w manual, to i w 2000, i w 3500 jest lampka na pokładzie, więc może cały preamp jest taki sam. Mój karton jest z 2005 a. 2006.
Najlepsze zwierzątka domowe to rybki. Nie szczekają, nie drapią, błota nie naniosą, nie chrapią, a jakby co, to zagrycha pod ręką.
12-27-2011, 09:31 PM
@sokolasy
Spróbuj zmienić lampę na np Solvtek 12AX7LPS . To wersja z tzw "długą" anodą". Daje bardzo gorące , nasycone brzmienie. I werjsa sampelka namba tu Demonstacja tego , co się dzieje jak rozkręcam gain. Pierwsze trzy rify na tym samym ustawieniu barwy w preampie , ostatni to zmiana przetwornika na birdge i mocne ścięcie góry na preampie. I wyszło to "moogowate" cóś http://www.mebleokazja.pl/music/mrucz2.mp3
12-27-2011, 09:37 PM
Fajny ten preamp. On pracuje w całym paśmie?
12-27-2011, 09:58 PM
@Groza
Ten preamp to fragment większego gówienka. Hybrydowej , vintydźowej głowy do basu. Jest pełnopasmowy więc takie historyjki też się ukręca http://www.mebleokazja.pl/music/slap.mp3 W łykend odpalam końcówkę mocy w tej głowie 650W RMS sterylnego sygnału. Przy zniekształceniach rzędu 5% powinna mieć 750W. W szczycie ( ma potworny zasilacz ) powinna się wykręcić na 1.3kW. ale będzie jazda..
12-27-2011, 10:28 PM
(12-27-2011, 09:58 PM)Igorro napisał(a): @Groza Igor masz próbki z czegoś bardziej referencyjnego (jakiś jazz czy co?) intuicja podpowiada mi, że ten Twój head to mega maszyna, ale poprzednie dwie próbki są nie fajne (dla mnie - bo brudne) a ostatnia taka sobie, bo o ile lubię miękką górę (choć nie aż tak miękką), to taki dół w moim świecie nie istnieje. Moje pytanie wynika z faktu, że nie wiem co rozmywa brzmienie - preamp czy bas? Da się ukręcić coś czystego i czytelnego - takie basowe Hi-Fi?
12-27-2011, 10:48 PM
@solartron
Jak by tu wybrnąć z opresji ? Jeden HiFi preamp już mam , więc powtarzanie go mija się z celem. Natomiast jestem zafascynowany jednym brzmieniem basu. Chodzi mi bass z utworu "Black Velvet" Alannah Myles. Co prawda , w najbardziej znanej wersji gościu tam gra na fretlesie , ale istnieją inne wersje ( ta sama kapela ) grane na normalnym basie , ale brzmienie jest wręcz identyczne. Właśnie absolutnie "nie-HiFi" , jeszcze nie overdrive , ale też nie kryształ. Niby "telefoniczne" , ale gęste jak syrop, niby bez ataku , ale czytasz każdą nutę. Sądzę , że jestem bardzo blisko . Na przetworniku Bridge uzyskuję bardzo podobny charakter. Pewnym problemem jest sam bas. Sandberg to chyba olchowe wiosło i gra jak klawesyn. Ma wycofany środek. coś jesionowego by się przydało. Ale już myślę o jakimś Fredku. Sprawa dołu... Na monitorach stojących przede mną , odtwarzając prosto z DAW , wszystko gra dobrze , by nie powiedzieć bardzo dobrze. Po przerobieniu tego w mp3 robi się z tego gówno. Wszystkie próbki to nagrania z lini BEZ JAKIEJKOLWIEK korekty w DAW. Dopóki nie usłyszę całości na prawdziwych głośnikach to trudno coś powiedzieć autorytatywnego. Mam dwie szt paczek 1x15+horn/300W od nagłośnienia wokalu. niebawem odpalę końcówkę , to wszystko się wyjaśni w 100%. Ale mimo wszystko nagram jutro coś "sterylnego" i zapodam , ale w wav. Różnica ewidentna.
12-27-2011, 11:03 PM
(12-27-2011, 10:48 PM)Igorro napisał(a): @solartron Igor - sorki, źle mnie zrozumiałeś - nie atakuję (więc nie jesteś w opresji ) - pytam z ciekawości, bo Twojej poprzedniej konstrukcji nie słyszałem na żywo i bardzo żałuję - muszę się wybrać do Alfika. Ja jestem starym zgredem i z założenia nie toleruję lamp, dlatego ciekaw jestem drugiej strony - czy bez brudu tez da radę, i na ile?
12-27-2011, 11:10 PM
12-28-2011, 12:29 AM
(12-27-2011, 10:48 PM)Igorro napisał(a): Chodzi mi bass z utworu "Black Velvet" Alannah Myles. A on tam nie gra na Warwicku P+J przypadkiem (na oficjalnym wideo widać przez moment między 1:05 a 1:08)? http://www.youtube.com/watch?v=uS870zCCAwM (12-27-2011, 10:48 PM)Igorro napisał(a): Pewnym problemem jest sam bas. Sandberg to chyba olchowe wiosło i gra jak klawesyn. Ma wycofany środek. Ja bym powiedział, że środkowo to raczej klonowy instrument powinien zagadać... |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|