Lutnictwo
Że tak brzydko odkurzę topic ale...

Czy struny o większym rozmiarze niż dedykowane do danego basu mogą w jakiś sposób uszkodzić gryf ?
(zauważyłem, że w MMy pakują EB Slinky 45-100 do standardowego stroju EADG a ja zawsze używałem 45-105 sądząc, że to "standard" - czy to może być przyczyna skrzywienia gryfu właśnie po stronie struny E ?)
Odpowiedz
(11-16-2011, 09:21 PM)jb90 napisał(a): Że tak brzydko odkurzę topic ale...

Czy struny o większym rozmiarze niż dedykowane do danego basu mogą w jakiś sposób uszkodzić gryf ?
(zauważyłem, że w MMy pakują EB Slinky 45-100 do standardowego stroju EADG a ja zawsze używałem 45-105 sądząc, że to "standard" - czy to może być przyczyna skrzywienia gryfu właśnie po stronie struny E ?)

oczywiscie ze tak, jesli masz chujowy instrument.

W dobrych instrumentach tak sie nie dzieje, ludzie przeciez graja nastrojeni w BEAD i jest ok.
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
a tak z czystej ciekawości.. sprawdź czy masz gryf dokręcony porządnie Wink bo z tym różnie bywa czasem...

edit. i Twoja teoria g warta. Pomyśl ilu ludzi gra w dropach różnych i nic sie nie dzieje Wink

Odpowiedz
jak ktoś jest głupi i zaklada do fabryczneej czworki set strun 130-60 i stroi BEAD- gryf mu sie robi w banan i ustawia wysoką akcje zeby mu nie brzeczaly struny to (po wcale nie dlugim czasie) wypukly garb na gryfie gwarantowany (A widzialem basy kilku takich agentów). Podstrunnica jest cały czas ściskana i wypacza sie po prostu. Ale jak ktoś robi BEAD to z głową to nic zlego sie nie stanie.
Odpowiedz
No to w dropach ale jak np przywdziejesz 50-110 dla stroju E to struny same robią łódkę z gryfu. Dlatego wolałem się zapytać bo może to jest przyczyna.
Bo tak już zupełnie prywatnie to mnie wkurwia to, że wydałem w chuj kasy na basior a tu się takie cuda dzieją z tym gryfem :/ mało tego nawet jak opychałem swojego skywaya to nic się z gryfem nie stało (łódka się z czasem robiła ale wypaczenia/ skręcenia nie).

Ja zawsze stoję EADG i nigdy nie założyłem kompletu większego niż 45-105.
Odpowiedz
Sprawdziłeś czy dokręcony?

Odpowiedz
Sprawdziłem - jest dokręcony zresztą dlaczego miałby się odkręcić skoro odkąd go kupiłem (nie wiem jak poprzedni wlaściciel) nie odkręcałem gryfu ? Zaraz po zakupie zaniosłem do lutnika, żeby wszystko posprawdzał i było ok.
Odpowiedz
Wiesz, z tym dokręceniem bywa różnie, warto czasem sprawdzić. Kumpel zrywał wcześniej strunę e co próbę, lutnik mu tylko gryf dokręcił. Teraz ma komplet już 10 miesięcy Wink niby pierdoła, a gryf nie był dokładnie prosto i wystarczyło.

Odpowiedz
niektore gryfy sa bardziej podatne na zmiany temperatury - inne mniej. ja nigdy mile nie wspominalem jak musialem gitare w jakies zimnisko zabierac - zawsze cos bylo nie tak i trzeba bylo ustawiac na nowo, ale ja to pedant jestem, jak 5 lat temu mialem stagga i nosilem go w -20 to nie czulem roznicy czy zimno czy cieplo.
Odpowiedz
(11-16-2011, 10:14 PM)Mateusz napisał(a): niektore gryfy sa bardziej podatne na zmiany temperatury - inne mniej. ja nigdy mile nie wspominalem jak musialem gitare w jakies zimnisko zabierac - zawsze cos bylo nie tak i trzeba bylo ustawiac na nowo, ale ja to pedant jestem, jak 5 lat temu mialem stagga i nosilem go w -20 to nie czulem roznicy czy zimno czy cieplo.

Widzisz - bo te ciulowe instrumenty nie maja duszy... Nie to te wypasione z USA Wink
Odpowiedz
chodzi mi o to ze kiedys nie zauwazalem takich roznic- gralem niecaly rok na basie
Odpowiedz
(11-16-2011, 09:21 PM)jb90 napisał(a): Że tak brzydko odkurzę topic ale...

Czy struny o większym rozmiarze niż dedykowane do danego basu mogą w jakiś sposób uszkodzić gryf ?
(zauważyłem, że w MMy pakują EB Slinky 45-100 do standardowego stroju EADG a ja zawsze używałem 45-105 sądząc, że to "standard" - czy to może być przyczyna skrzywienia gryfu właśnie po stronie struny E ?)
W przypadku tak znikomej różnicy grubości strun, jest to niemożliwe. Różnica w napięciu nie jest wielka i nie może spowodować problemu z jakim masz do czynienia. Co innego w przypadku opisanym przez Mateusza. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to odwiedź jakiegoś dobrego lutnika.
Buzz WASP , Squier JV Precision Bass '62 MIJ r.prod. '82 , Thunderfunk TFB-550, Berganitino EX112
(05-16-2011, 03:13 PM)Burning napisał(a): jeśli nie lubisz Black Sabbath to jesteś głupim chujem i spierdalaj Wink

Odpowiedz
Pytanie odnośnie setupu: muszę dość mocno przykręcić pręt w gryfie - czy są jakieś ograniczenia odnośnie kręcenia prętem w okrEślonym czasie? Czy trzeba całkowicie zdjąć struny? Jak się do tego zabrać, żeby nic nie zepsuć Wink ?
"...Slam that bass and make it sing
Give those strings that rip 'n zing..."

GMR Tribal 5 NTB Custom -> Laboga Cables->Eden WT400 plus-> TC Electronic RS 210
Odpowiedz
(11-17-2011, 11:22 AM)piekut51 napisał(a): Pytanie odnośnie setupu: muszę dość mocno przykręcić pręt w gryfie - czy są jakieś ograniczenia odnośnie kręcenia prętem w okrEślonym czasie? Czy trzeba całkowicie zdjąć struny? Jak się do tego zabrać, żeby nic nie zepsuć Wink ?

Ja zawsze kręciłem ze strunami. Normalnie nie powinno z tym byc problemów (twarde gryfy mogą potrzebować czasu na dostosowanie, dlatego kręć po trochu, jeśli z miejsca nie widać efektu).
Odpowiedz
jak mam byc szczery- nie ma reguły - trzeba to wyczuć ręką - nieraz to aż się boje 1/4 obotu robić i gryf szybko sie prostuje, a nie raz kreciłem nawet 3-4 obroty żeby gryf sie delikatnie wyprostował, bo nakrętka była nie dokręcona. spróboj pół obrotu jak w miare lekko idzie, przy kreceniu popros kogos zeby ci lekko gryf "recznie wyprostował " (wygiął lekko do tyłu) - tak pomożesz prętowi wyprostować gryf. Jak idzie bardzo ciężko to odkręć nakrętke - wyczyść gwint i nakrętke, nałóż troche wazeliny, wygnij gryf lekko do tyłu tak jak pisałem i powoli dokręcaj aż zaczniesz czuć opór - wtedy puść i zobacz czy gryf jest wystarczająco prosty. To Metoda Dana Erlewina i u mnie sprawdziła się jak na razie w 100% przypadków i ruszyłem nawet najbardziej oporny pręt bez większego oporu. Najgorsze co można zrobić to kręcenie na hama ( nie daj boże jeszcze w 2 osoby;d). Wtedy są duże szanse na zerwanie gwintu.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości