Fender B-HOOD
(01-19-2013, 05:15 PM)bunialski napisał(a):
(01-19-2013, 05:12 PM)Alfik napisał(a):
(01-19-2013, 05:03 PM)bunialski napisał(a): To że firma Fender robiła gówniane microtilty w latach 70', to nie znaczy że micro tilt jako taki jest do niczego albo służy do ustawiania w jednej tylko pozycji ( bzdura z założenia).

Do poczytania również tu:
http://www.talkbass.com/forum/f18/micro-...on-826899/

Micro tilt jest gówniany z założenia bo degraduje brzmienie instrumentu. Gryfy należy tak pasować aby tego typu regulacje nie były potrzebne. Koniec kropka

Hahahaa. Alfik dyktator Big Grin Przykro mi że twoja wiedza o micro-tiltach oparta jest na najgorszym ich przykładzie, czyli Fenderach z lat 70' Tongue

Moja wiedza oparta jest na Fizyce i Akustyce. Tak się akurat składa, że mam 7 lat studiów na politechnice z tej dziedziny. Ostatnie kilkanaście lat spędziłem też w pracowniach najlepszych polskich lutników, oraz np.: na targach muzycznych we frankfurcie dyskutując i podpytując ludzi, którzy spędzili nad tymi zagadnieniami swoje życie...
Moja wiedza jest jeszcze mocno niekompletna, ale pracuje cały czas nad soba.

Przykro to mi, że Twoja wiedza oparta jest na cytowaniu forów internetowych...

Bunialski chłopie przestań się sadzić, bo ktoś zwrócił Ci uwagę, że Twoja wiedza w pewnym dziedzinach jest jeszcze dość mocno niekompletna... Czytasz książki starasz się. Doceniam to...

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
Ok. Tylko że to nie ja stawiam się w pozycji wszytko wiedzącego i poddaję po prostu pewne rzeczy w wątpliwość, na których temat wy ( z kolegą Mateuszem) wypowiadacie się w sposób mega arbitralny Wink Dodatkowo ja właśnie sugerowałem tezę że Fendery 70 ( czyli te z microtiltem) są gorsze od wcześniejszych. Dalej nawet jeśli drgania są inne przy użycie sprawnego microtilta i dobrej kieszeni to być może warto poświęcić jakiś procent drgań dla customowego, pod własną rękę setupu gitary. Wszystko zależy od preferencji i brania spraw na ucho a nie dyskusji na temat fizyki. Jak głaszczesz prymki, które romantycznie wybrzmiewają przez pół numeru to rzeczywiście micro tilt ci nie potrzebny.
Mesa Boogie D-180 --> 2x Mesa Boogie 1x15 RR--> G&L L2000 1981'--> kable Mogami --> MXR M-80 --> Darkglass B3K --> TC Electronic Corona Chorus --> Rotosound Swing 66
http://www.inkwizycja.pl/
https://www.facebook.com/InkwizycjaZespol/info
http://www.sertyzur.bandcamp.com
http://www.facebook.com/sertyzur

[Obrazek: punk3.png]

Odpowiedz
(01-19-2013, 05:43 PM)bunialski napisał(a): Ok. Tylko że to nie ja stawiam się w pozycji wszytko wiedzącego i poddaję po prostu pewne rzeczy w wątpliwość, na których temat wy ( z kolegą Mateuszem) wypowiadacie się w sposób mega arbitralny Wink Dodatkowo ja właśnie sugerowałem tezę że Fendery 70 ( czyli te z microtiltem) są gorsze od wcześniejszych. Dalej nawet jeśli drgania są inne przy użycie sprawnego microtilta i dobrej kieszeni to być może warto poświęcić jakiś procent drgań dla customowego, pod własną rękę setupu gitary. Wszystko zależy od preferencji i brania spraw na ucho a nie dyskusji na temat fizyki. Jak głaszczesz prymki, które romantycznie wybrzmiewają przez pół numeru to rzeczywiście micro tilt ci nie potrzebny.

Kąt osadzenia gryfu nie jest sprawą customową... i nie warto tu nic poświęcać... Jest odpowiedni po prostu do danego instrumentu i jako taki powinien być ustawiony w fabryce na sztywno bez tiltów i podkładek.
Setup robisz wysokością siodełek mostka i łódką gryfu.
Sugerowałeś błędną tezę jeśli chodzi o brzmienie tych instrumentów na podstawie nie do końca sprawdzonych mitów pojawiających się na różnych forach internetowych bez wystarczającej własnej wiedzy i doświadczenia w tym zakresie i to tylko starałem się wyprostować.


1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
hmm.. tak się zastanawiam, czy Custom Shop Fendera robiąc jazza wzorowanego na latach 70-tych wrzuca tam micro-tilta.
Odpowiedz
To jeszcze wrzucę tylko tłumaczenie G&L-a dlaczego przeszli na 4 śruby, bez micro tilta:

One of the reasons Marketing was likely won over by the new design was that the three-bolt design had (quite incorrectly) developed a widespread reputation as being "unstable". This ill-founded rumor had mainly been perpetuated by those who had had experience with three-bolt Fenders of the '70s. What these folks were missing was that the instability seen in those '70s Fenders was due not to an inherent weakness in the three-bolt design itself, but rather to the sloppy, careless construction techniques used to build those instruments. Despite the fact that G&L's three-bolt neck was extremely well-executed and offered plenty of stability, the move to a four-bolt neck has proven quite beneficial in terms of eliminating initial "customer skepticism" from shoppers new to G&L.

Dodam że opinia o bardzo słabych micro-tiltach w Fenderach lat 70', albo właśnie o wadach konstrukcji samych tych gitar pojawiają się wciąż i wciąż. Ciągle powtarza się również opinia że inne firmy potrafiły robić 3 boltowe gitary lepiej. Kończąc temat czy Fendery lat 70 są tak zajebiste jak niektórzy twierdzą, i czy warte są swej ceny ja podtrzymuję że mogą nie być i można się łatwo naciąć. Sprawę można skwitować jak Alfik że owszem wykonane mogą być kiepsko ale brzmią super. Wnioski wysunie sobie każdy z osobna.
Mesa Boogie D-180 --> 2x Mesa Boogie 1x15 RR--> G&L L2000 1981'--> kable Mogami --> MXR M-80 --> Darkglass B3K --> TC Electronic Corona Chorus --> Rotosound Swing 66
http://www.inkwizycja.pl/
https://www.facebook.com/InkwizycjaZespol/info
http://www.sertyzur.bandcamp.com
http://www.facebook.com/sertyzur

[Obrazek: punk3.png]

Odpowiedz
Nie ma to jak wierzyć w marketingowy bełkot, który wciskają właściciele firmy mówiąc o swoim produkcie Big Grin

Ja mogę zacytować na przykład Behringera opisującego wspaniałe brzmienie swych produktów. Uwierzysz?
Odpowiedz
To tylko jeden bardziej oficjalny przykład. Polecam opcję google search w temacie. Jak mówiłem jest tego mnóstwo. Głównie opnie posiadaczy, również porównianie Fender a G&L. Więc nie jest to do końca opinia z dupy.
Mesa Boogie D-180 --> 2x Mesa Boogie 1x15 RR--> G&L L2000 1981'--> kable Mogami --> MXR M-80 --> Darkglass B3K --> TC Electronic Corona Chorus --> Rotosound Swing 66
http://www.inkwizycja.pl/
https://www.facebook.com/InkwizycjaZespol/info
http://www.sertyzur.bandcamp.com
http://www.facebook.com/sertyzur

[Obrazek: punk3.png]

Odpowiedz
Nowy stół Berhingera brzmi zajebiście...
Odpowiedz
(01-19-2013, 06:59 PM)bunialski napisał(a): To jeszcze wrzucę tylko tłumaczenie G&L-a dlaczego przeszli na 4 śruby, bez micro tilta:

One of the reasons Marketing was likely won over by the new design was that the three-bolt design had (quite incorrectly) developed a widespread reputation as being "unstable". This ill-founded rumor had mainly been perpetuated by those who had had experience with three-bolt Fenders of the '70s. What these folks were missing was that the instability seen in those '70s Fenders was due not to an inherent weakness in the three-bolt design itself, but rather to the sloppy, careless construction techniques used to build those instruments. Despite the fact that G&L's three-bolt neck was extremely well-executed and offered plenty of stability, the move to a four-bolt neck has proven quite beneficial in terms of eliminating initial "customer skepticism" from shoppers new to G&L.

Dodam że opinia o bardzo słabych micro-tiltach w Fenderach lat 70', albo właśnie o wadach konstrukcji samych tych gitar pojawiają się wciąż i wciąż. Ciągle powtarza się również opinia że inne firmy potrafiły robić 3 boltowe gitary lepiej. Kończąc temat czy Fendery lat 70 są tak zajebiste jak niektórzy twierdzą, i czy warte są swej ceny ja podtrzymuję że mogą nie być i można się łatwo naciąć. Sprawę można skwitować jak Alfik że owszem wykonane mogą być kiepsko ale brzmią super. Wnioski wysunie sobie każdy z osobna.

Tak się składa, że mam:

Jazz bassy z 1971 i 1973 bez micro tilta na 4 wkręty

Jazz Bassa 78 z wyjebanym microtiltem na 3 wkręty

Precision Elite 83' z wywalonym microtiltem na 4 wkręty

Precision 83 bez microtilta na 4 wkręty

nie mówiąc już o teraz już grubo ponad setce Fenderów z tamtych czasów które miałem okazję w życiu ograć lub nagrać... i twierdzę, że fendery z lat 70siątych są zajebiste brzmieniowo z wyjątkiem nielicznych zniszczonych przez właścicieli egzemplarzy (zwykle nieumiejętna wymiana lakieru) a wszystkie ich wady wynikające z niedbałości producenta można bardzo łatwo wyeliminować przy pomocy dobrego lutnika.

Twierdzę też że o microtiltach wiem co nieco z własnego doświadczenia...

Oczywiście możesz być innego zdania pytanie jedynie na jaki odsetek Fenderów z lat CBS naciąłeś się... i na ilu grałeś ???

Ja, aby powiedzieć coś o brzmieniu instrumentów CBS otwieram futerał i podłączam kabel a Ty zdaje się wpisujesz hasło w google...

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
(01-19-2013, 07:20 PM)zakwas napisał(a): Nowy stół Berhingera brzmi zajebiście...

Nie mówię tu o stole. Miałem za to przyjemność grac kiedyś na combie behra... No cóż Wink

Starczy tego offtopu Big Grin
Odpowiedz
Błażej pamiętasz jak grał mój fender 77 "pre" WitwaBig Grin hehe - szkoda, że nie nagraliśmy. To był największy dowód.


To był kurwa BAS TRUP. Totalny głuchy paźdierz - popłakałem się jak wyjąłem go 1szy raz z kejsa, a teraz? - nie ma porówania - genialny jazz bass.
Odpowiedz
(01-19-2013, 07:17 PM)Bjarni napisał(a): Nie ma to jak wierzyć w marketingowy bełkot, który wciskają właściciele firmy mówiąc o swoim produkcie Big Grin

Ja mogę zacytować na przykład Behringera opisującego wspaniałe brzmienie swych produktów. Uwierzysz?

Nie muszę wierzyć. podobnie jak Alfik z Fenderami, wyciągam i gram.
Mesa Boogie D-180 --> 2x Mesa Boogie 1x15 RR--> G&L L2000 1981'--> kable Mogami --> MXR M-80 --> Darkglass B3K --> TC Electronic Corona Chorus --> Rotosound Swing 66
http://www.inkwizycja.pl/
https://www.facebook.com/InkwizycjaZespol/info
http://www.sertyzur.bandcamp.com
http://www.facebook.com/sertyzur

[Obrazek: punk3.png]

Odpowiedz
..brakuje tylko kisielu Smile

edek bez kredek...a tak na marginesie, nigdy nie miałem fendera z microtiltem i żałuje, że nie mogę wtrącić swoich 3 groszy do tej dyskusji...Sad ale mam kilka z lat 70tych i po ostatnim przygarnięciu kolejnego precelka stwierdzam, że wszysktkie które posiadałem i które posiadam, leżą blisko obok siebie, różnią się niuansami na które i tak wpływ ma osobista wizja brzmienia "idealnego". Dla jednej osoby ciemne brzmienie jest bogiem, jasne bez wyrazu a dla innej odwrotnie. Dlatego to jest tylko takie forumowe pierdolenie, które raczej nigdy się nie skończy. Inną sprawą jest, że może po prostu wśród nowszych fenderów zdarza się większa ilość brzmiących inaczej Smile np. miałem JB Deluxa 5 MIA i to dla mnie była porażka na całej linii, był to pierwszy instrument fendera jaki miałem okazje zakupić sobie na własność, wtedy lubiłem go, ale mimo to dalej szedłem w las, odkrywałem coś innego, coś co bardziej mi pasowało, aż zaszedłem do roku 68, głębiej już kasa nie pozwolila, ale mimo tego, że ciągle mam tego jazza z 68 to wraz częsciej biorę w ręce roczniki 70te Smile


..jeszcze muszę dodać, ze nie jestem żadnym zawodowym muzykiem, lecz zwykłym amatorem, który kocha gitarę basową jaka by nie była i wydaje mi się, że większość rzeczy jakie tu się pojawiają można włożyć gdzie się chce...bo kogo to obchodzi, jedynie nas Smile.
Odpowiedz
Jak czytam te dywagacje to stwierdzam, że czasem jest dobrze nie mieć fendera;p Mniej energii człowiek poświęca na takie potyczki słowne Tongue
[Obrazek: masthead.jpg]
________________________________

Dużo sprzętu - mało talentu Emotka_2403
Odpowiedz
(01-19-2013, 08:42 PM)JAACA napisał(a): Jak czytam te dywagacje to stwierdzam, że czasem jest dobrze nie mieć fendera;p Mniej energii człowiek poświęca na takie potyczki słowne Tongue

WAL sie ..Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 11 gości