Absolutnie wszystko o STRUNACH
wow ! i wykorzystujesz wszystkie sznurki ? Dla mnie 6 to już by było za dużo - chyba, że solo, tapping no to może.
Z drugiej strony sztywniej = niżej więc może nawet wygodniej będzie Wink
Chromesy są fajne, ale jak basiwo jest dobrze nastrojone - wtedy jest ta sztywność, a jak się rozegra i tym samym rozstroi lekko podczas gry to już jest za miękko zwłaszcza na E - dlatego nie rozumiem dlaczego nie robią 45-105, byłoby idealnie, ale to tak btw.
Odpowiedz
No to przyoszczędziłem.
Kupiłem Hartke i okazało się że E jest głucha i brzęczy. To był ostatni raz kiedy te struny gościły u mnie.
Odpowiedz
Proponuję jeszcze żebyscie kupili te takie struny no name od chińczyka z bazaru cena do jakości wyśmienita Tongue Tongue Tongue
Odpowiedz
Hartke nie jest znów tak astronomicznie tanie. Sznurki do 5tki kosztują około 60 zł. Za 40 zł kupowałem dawniej Framusy, które gadały naprawdę fajnie. D'Addario, to cena około 80 zł i raczej pewne druty. W tym zestawieniu Hartke lądują cenowo po środku, więc zonków z wadami fabrycznymi nie powinno być.
Odpowiedz
Jeżeli chcesz dobre sznurki do 5ki to na pewno nie dostaniesz za mniej niż 100 pln. Marnujecie pieniądze panowie i dobrze o tym wiecie a mimo to kupujecie ten badziew jak szaleni ! Jasne róbcie sobie co chcecie wasza kasa, no ale kurwa mać ile za to dobrych kompletów można mieć ! Jeszcze nikt na oszczędzaniu na sznurkach dobrze nie wyszedł. Smile Jakość kosztuje.
Odpowiedz
Aż mi się skojarzyło: http://www.youtube.com/user/TheRozpylacz
Big Grin Big Grin Big Grin

Ludzie, zapamiętajcie słowa wieszcza:
- D'Addario są złe (no chyba, że seria Chromes - w końcu mistrz ich używa)
- Rotosound są złe
- Ernie Ball są złe
- La Bella są złe
- Sadowsky są złe
- Dean Markley są złe
- GHS są złe
- Dunlop są złe
- Fender są złe
- EBS są złe

Warunkowo mogą być Fodery, DR, Gallistrings (oczywiście nie z promocji, bo wtedy nie spełnią podstawowego warunku zajebiaszczych strun, tzn ceny wyższej niż 100 zł) oraz oczywiście Elixiry.

*wyjątek od powyższych stanowi sytuacja, gdy struny kupujemy w osiedlowym sklepiku, gdzie leci 100% marży gratis. Wtedy każde struny są dobre.

Na koniec najważniejsze - na strunach tańszych niż 100 zł nie zagracie zajebistego gigu, potniecie palce, bas złoży się w pół, a wzmacniacz rozsadzi chałupę. Wraz z kotem na nim siedzącym. Bo w strunach tańszych niż 100 zł mieszka SZATAN ]:->

Do modów: przepraszam, nie mogłem się powstrzymać czytają takie hasła Wink
Odpowiedz
(05-31-2012, 11:34 PM)jb90 napisał(a): Jeżeli chcesz dobre sznurki do 5ki to na pewno nie dostaniesz za mniej niż 100 pln. Marnujecie pieniądze panowie i dobrze o tym wiecie a mimo to kupujecie ten badziew jak szaleni ! Jasne róbcie sobie co chcecie wasza kasa, no ale kurwa mać ile za to dobrych kompletów można mieć ! Jeszcze nikt na oszczędzaniu na sznurkach dobrze nie wyszedł. Smile Jakość kosztuje.

jb90 znowu zaczynasz snuć dziwne teorie... a już wydawało się, że jest z Tobą lepiej... chytry

Nie wiem jak Ty ale struny do 5'ki przeze mnie kupowane zawsze mieszczą się w kwocie < 100PLN np: Fendery, D'addario, Rotosound, Dunlop.
Niestety nie wiem jakie jest Twoje kryterium oceny, z którego wynika co jest dobre a co nie... ale z pewnością Twój wywód jest na tyle zabawny, że kilku forumisiów jeszcze się pośmieje lub powqrwia na Twoje FP Emotka_2755
...mO_Om...

Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Odpowiedz
A niby taki fp hater Wink Ja całe szczęście kwalifikuję się z moimi DRami do tej lepszej rangi... mrgreen
Odpowiedz
to ja też dam moj string chart:


Struny--------brzmienie-----zywotnosc------jakosc-----Stosunek cena/jakosc
warwick red -----5--------------3.5--------------1------------1 Gówno kompletne - trzymać się z daleka
Hartke------------4-------------- 3---------------4-------------7 Najlepsze tanie struny (chociaz trafila sie juz glucha struna, brzmienie z dupy)
Alice--------------2---------------1---------------2.5-----------1 Nie dość, że gówno to brzmią jak 2 tygodniowe EB
Olympia----------4---------------3----------------4-------------5 Umiarkowane gówno, wole to od warwoli, ale nie kupie bo firma z dupy
Fender------------7---------------5----------------9------------7 Dobry wybór najtańsze DOBRE struny, brzmienie - wstydu nie ma
D'addario--------5.5-------------3.5---------------7------------3 Kiedyś były fajne, od roku się wkurwiły i padają jak muchy
Rotosound--------8---------------3-----------------9-----------3 Te struny również mi szybko padają - miałem z 4-5 kompletów
Ernie Ball---------9--------------7.5---------------10----------10 Najlepszy wybór cena/jakość ok. 80zł za niezawodne struny
Sadowsky---------9--------------8-----------------10----------10 Fajne struny, ale nie do piątki bo H odstaje od reszty, drozsze od EB
DR---------------10---------------9----------------10-----------9 Najlepiej brzmiące struny, drogie w chuj
Elixir------------6.5--------------10----------------10----------5 Jak dla mnie głuche struny, trzymają świeżość, ale brzmia jak stare od nowosci
Warwick Black--6--------------- 8----------------- 9-----------5 Brzmienie takie se, cena wysoka - dziękujemy, poza tym to warwickiSmile
Warwick EMP ---8---------------10----------------10-----------3 Brzmienie ok, trwałość super, cena z dupy no i to warwiki
Framus----------6----------------4------------------5-----------5 Tera ich nie robią, ale jak robili je na równi z warwickami to byly OK (za 30zl)
D'angelo---------6---------------5-------------------8-----------4 Miałem tylko jeden komplet, wiec roznie moze byc, ale calkiem ok
Dean Markley---8--------------7.5------------------8-----------7 Coś jak fendery, ale droższe, brzmienie calkiem spoko
Odpowiedz
co do Dean Markleyów to ja bym dał 10 10 10 Big Grin

mam ponad półroczny, odświeżany set, który po założeniu ciągle brzmi jasno i z jajem Big Grin

stalówki oczywiście

o to to robota !
Odpowiedz
(06-01-2012, 08:33 AM)Viking napisał(a): co do Dean Markleyów to ja bym dał 10 10 10 Big Grin

mam ponad półroczny, odświeżany set, który po założeniu ciągle brzmi jasno i z jajem Big Grin

stalówki oczywiście

o to to robota !

+miliondwieście
Dokładnie te same odczucia na półrocznych sznurkach!
Emotka_2755
[Obrazek: 7w41Jta.jpg]
Odpowiedz
Pany, a które są takie miękkie makaroniaste? Miałem dawno temu Rotosy i EB i już nie pamiętam, ale jedne z nich wykazywały takie cechy.

Co do Fenderów (nikle), to ludzie skarżyli się na te nowe serie z taperowanymi najgrubszymi. Starsze ponoć są ok. Jakieś doświadczenia w tej materii?
Odpowiedz
to jak struny sie zachowuja zalezy chyba w duzej mierze od gitary i setupu.

ja bym nie nazwal eb miekkimi i makaroniastymi, wrecz przeciwnieWink
Odpowiedz
potwierdzam.. EB są stosunkowo sztywnymi strunami ;Wink
Odpowiedz
(06-01-2012, 06:57 AM)Maciejeq napisał(a): A niby taki fp hater Wink Ja całe szczęście kwalifikuję się z moimi DRami do tej lepszej rangi... mrgreen

Chuj róbta se co chceta - ale żal to czytać wasze posty jak psioczcie na te sznurki! Chcielibyście żeby były dobre a i tak są o kant dupy potłuc. Życzę miłego marnowania pieniędzy. Ze mną nie jest źle, ale dla mnie to co wy robicie jest chore i tyle. Koniec FP Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości