09-27-2015, 12:29 PM
Imo zaklejone dziury po pikapach i kluczach wyjda z pod lakieru po miesiącu
Jałosiński Basses
|
09-27-2015, 12:29 PM
Imo zaklejone dziury po pikapach i kluczach wyjda z pod lakieru po miesiącu
09-27-2015, 12:50 PM
Dobije się młotkiem.
Ładnie wygląda!
09-27-2015, 04:26 PM
Mateusz, nie wyjdą bo jeszcze tam będzie "szpachla".
Wcześniej szpacholwałem otwór po zbędnym potencjometrze i po roku nic nie wyszło. Szlif+podkład+kolor+kilka warstw lakieru zrobi swoje.
10-02-2015, 04:21 PM
11-13-2015, 09:24 PM
11-25-2015, 06:27 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-16-2016, 04:08 PM przez Sebastian-J.)
Niebass powoli na ukończeniu.
11-25-2015, 08:09 PM
Całkiem zgrabna Ci wyszła
11-25-2015, 08:19 PM
Tylko wygląda, jak z piernika
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
11-25-2015, 08:24 PM
Przełącznik i volume?
Rickenbacker 4003 | Rickenbacker 360 | Wal Mk I copy | Hofner 500/1 | Bass VI | Epiphone EB0
Hammond L100 | Leslie 760 '69 Fender Bassman 50 | '69 Zelmer 100 | '67 Sunn Sonic '73 Fender Bassman Ten | 70s Fender Twin Reverb | Vox AC30
11-25-2015, 10:26 PM
Piękny gryf-lotnisko
11-26-2015, 12:56 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-16-2016, 04:06 PM przez Sebastian-J.)
Będzie vol + przełącznik. Vol z rozłączaniem cewek.
Siodełko jak i mostek standardowe są, faktycznie dawno nie miałem elektryka w łapie, ale nie czuję że jest lotniskowcem podstrunnica. Kolor już wybrany.
niewiem dlaczego ale pierwsze skojarzenie https://mondomg.files.wordpress.com/2010...c_3016.jpg
ja bym ją wyszczuplił
F
11-26-2015, 07:32 PM
Eeee, nie moje klimaty.
12-31-2015, 11:37 AM
Usiadłem wczoraj nad elektroniką. Master VOLUME, bez blenda, tone i innych cudów. Za to z przełącznikiem push-pull. Efekt tego jest taki, że mam dwa soundy. Basblastery pracują jako dualcoile, pstryk i mam single. Przełącznik push-pull wyląduje również w singlecut'ie, patent podoba mi się i zwiększa paletę brzmienia jednego wiosła.
Ameryki nie odkrywam, ale na singlach bass gra minimalnie ciszej, więcej brumi, i jest "chudszy", na dualach za to jest tłusty, mocniejszy i włączony scrambel w ampegu + paluchy nad mostkowym pickupem włączają szatana. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|