[podstrunica] - pytanie
#16
(04-02-2013, 10:42 AM)ketchup_lagodny napisał(a): częste używanie moze prowadzic do nadzerek na progach
Czy raz na kilka lat jest problem, gdy raz na kilkanaście trzeba i ta wymienić progi? Wink
I jak bardzo trzeba nie myc rąk, żeby czyszczenie było konieczne częściej niż raz na kilka lat?
Osobiście zazwyczaj czyszczę 2 razy - przy kupnie, i przy sprzedaży Wink
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
#17
(04-02-2013, 10:54 AM)Burning napisał(a):
(04-02-2013, 10:42 AM)ketchup_lagodny napisał(a): częste używanie moze prowadzic do nadzerek na progach
Czy raz na kilka lat jest problem, gdy raz na kilkanaście trzeba i ta wymienić progi? Wink
I jak bardzo trzeba nie myc rąk, żeby czyszczenie było konieczne częściej niż raz na kilka lat?
Osobiście zazwyczaj czyszczę 2 razy - przy kupnie, i przy sprzedaży Wink

to nie wiem ile grasz ale ja co 2-3 miesiące musiałem go usuwać , przecież rece sie poca jak grasz .. i co ? co pięc minut lecisz do łazienki?

ortografia!!
Pecu
Odpowiedz
#18
nie ma sztywnych reguł ani dogmatów, podalem tylko opinie osob, ktore od dziesiecioleci sie tym zajmują
watpie zeby przy rzadkim uzytkowaniu cos zlego sie stalo, ale kwas cytrynowy jest agresywny na gołe drewno z porami jakim jest palisander i trzeba uwazac, a niektórzy wprost odradzają to

Jak ktos nie lubi czyscic i konserwowac raz na jakis czas, to jego problem. Słynny przykład - u Pana Jamersona w słynnym preclu z totalnie wygietym gryfem - raż ze flaty, które znacznie bardziej obciazają siłą naciagu gryf niz roundy, dwa to zasada "the dirt keeps the funk". No i wyszedł taki funk, ze z gryfu zrobił się wypaczony rupieć z kilometrową akcją strun
Odpowiedz
#19
ja np. gram chałtur.. ciężko mi jest zachować sterylne czyste rączki przez 12 godz. pomijając to iż dla samej higieny basu warto czasami sie o niego zatroszczyć.
Odpowiedz
#20
ketchup_lagodny: jakie jest stężenie tego kwasu w soku z cytryny? Wink
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
#21
znalazłem - ok. 8 %, nic mi to nie mowi
ja nie zamierzam nikogo nawracac, niech kazdy uzywa czego chce, przytoczyłem opinie zawodowców
z mojego skromnego doswiadczenia - po kiego grzyba sok cytrynowy czy dunlopy i inne swinstwa kłasc na podstrunnice
wystarczy lekko zwilzona sciera i troche siły - zgarnie cały brud na podstrunnicy od grania jak nie za pierwszym, to za kolejnym razem. Po tym wytrzec wszystko do sucha, nałozyc troche oleju lnianego i znowu wytrzec nadmiar do sucha po pół minuty - wychodzi perfekt, raz na pare miesiecy to zaden ból,
Odpowiedz
#22
(04-02-2013, 09:51 AM)Dex napisał(a): Johnson's Baby.

polecam rekami i nogami!
Odpowiedz
#23
żałujecie 20zł na lemon oil dunlpa?

kupiłem go z rok temu, zużyłem może z 1/3 a tyle gitar przerobiłem, że hoho.
Odpowiedz
#24
z olejem lnianym chyba nie ma problemu, zawsze można dodać do sałatki , bądz frytki sobie przyrządzić...
Odpowiedz
#25
A co koledzy powiedzą na wosk pszczeli? Zenek Spawacz kiedyś o tym coś pisał. Może być rozpuszczony w terpentynie lub benzynie (nie pamiętam jaki rodzaj benzyny powinien służyć do tego).
Odpowiedz
#26
ciekawe... czytałem posty ZENKA.. jesli on cos takiego pisał , to może to być dobra alternatywa.
coś mi mój nos podpowiada że bardziej terpentyna jak benzyna... ale ja tylko gdybam...
Odpowiedz
#27
Dzbanek, a wiesz jak smierdzi terpentyna? Znajomy mi polecil wosk w terpentynie jako impregnat do butow. Mimo codziennego chodzenia w nich, smierdzialy dwa tygodnie :p

Odpowiedz
#28
czy aby napewno buty...żartuje , przepraszam... ale czego sie nie robi dla sztuki..
Odpowiedz
#29
Może też być benzyna. Kiedyś znalazłem stronę na której był podany sposób przygotowania mikstury do wcierania w drewno. Pewności nie mam, ale trzeba było użyć jednej części wosku i trzech części benzyny (odwrotnie chyba nie), wosk stopić i dokładnie wymieszać z benzyną.
Odpowiedz
#30
chyba trochę odbiegamy od tematu, a i sam zainteresowany chyba już olał sprawę, ale od siebie mogę jeszcze polecić to:
http://www.kobimpex.pl/olej-do-konserwac...e-oil.html
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości