Struny DADI - opinie

[pinio]

Hej. Szybkie pytanie. Miał ktoś do czynienia ze strunami basowymi Dadi (może nawet set do 5-ki)??
Cena w okolicy czerwonych W.

[WoRW]

Najgorsze struny na ziemi. Cena poniżej czerwonych W

[pinio]

Dzięki. Pytam, bo znalazłem promocję, za 29.90 To już lepiej dołożyć w takim razie do Fęderów niklowych, też są w promocji. W zasadzie brzmieniowo są fajne, ale zastanawiam się nad luźniejszymi... i niedrogimi. Oślepłem, bo nie widzę wątku o strunach.

[WoRW]

Dadi są zajebiście luźne Są też strasznie ciche (z tymi sznurkami gain idzie w górę o 20%)

[Mateusz]

JEBŁEM jak zobaczyłem temat. Z wiktorem dobrze znamy te struny i zawsze jest polewka jak tylko padnie slowo DADI

[pinio]

Sorry, miałem już kilka różnych setów markowych. O tych tanich nie mam zielonego pojęcia, oprócz tego, że czerwonki są szorstkie i nieprzyjemne w dotyku.

[Mateusz]

Z tanich polecam hartke i craftmany - sam uzywam

[mazdah]

Dadi to najgorsze strunowe ścierwo.
O ile dobrze pamiętam to mają końcówki za małe i przez Fenderowe mostki przelatują jak porcja starego bigosu przez układ trawienny

[pinio]

Wybawcy wątek można usunąć, chyba że zostawiamy jako przestroga?

[groza]

Sorry, miałem już kilka różnych setów markowych. O tych tanich nie mam zielonego pojęcia, oprócz tego, że czerwonki są szorstkie i nieprzyjemne w dotyku.

TWARDYM TRZEBA BYĆ KURWAAA!!!! W dupach się poprzewracało... to za giętkie, to za szorstkie, tu nie taka górka, tu nie taki dół.... za moich czasów grało się na sznurkach i i drucie kolczastym....METAL TO WOJNA.

[mazdah]

- Jakie są najwspanialsze rzeczy w życiu mężczyzny? - zapytał wódz nomadów. Należy mówić o
takich sprawach, aby zachować szacunek w kręgach barbarzyńców.
Siedzący po prawej wychylił koktajl z kobylego mleka zmieszanego z krwią śnieżnej pantery, po
czym przemówił.
- Ostry horyzont stepu, wiatr we włosach i świeży koń pod siodłem.
- Krzyk białego orła na wysokości, śnieg padający w lesie i celna strzała na cięciwie - oświadczył
ten z lewej. Wódz pokiwał głową.
- Jest to z pewnością widok twego wroga leżącego bez życia, hańba jego szczepu i lamenty jego
kobiet - stwierdził.
Wokół rozległy się pomruki aprobaty wobec tak skandalicznych przechwałek.
Wódz zwrócił się z szacunkiem do gościa, niewielkiej postaci, starannie rozgrzewającej przy
ogniu ślady odmrożeń.
- Oto gość nasz, którego imię jest legendą - powiedział. - On nam powie, co jest
najwspanialszego w życiu mężczyzny.
Gość przerwał kolejną nieudaną próbę zapalenia papierosa.
- Czo mówiłeś?
- Pytałem, jakie są najwspanialsze rzeczy w życiu? Wojownicy pochylili się. Warto będzie tego
posłuchać. Gość zastanawiał się dość długo i w skupieniu. I po pewnym czasie oświadczył:
- Gorącza woda, dobre zęby i miękki papier toaletowy.

[WoRW]

To teraz mogę się przyznać, że ostatnio kupiłem 2 sety DADI, będąc pewnym, że kupuje coś innego

[pinio]

Ty się nie śmiej, dopiero na 3-ciej aukcji dane mi było zobaczyć co to za "marka". Zdjęcia tak są zrobione, że widać cały opis oprócz producenta (celowo?).
Ps. dlaczego wyszukiwarka nie znalazła mi wątku o strunach przy zaznaczeniu szukaj w tytułach?
PS.2. modzi mają wolny łiked i polewkę z tematu. Zresztą proponowałem usunąć.

[OMSON]

Ps. dlaczego wyszukiwarka nie znalazła mi wątku o strunach przy zaznaczeniu szukaj w tytułach?

A jak często udaje Ci się coś znaleźć na forum, przy pomocy wbudowanej wyszukiwarki (mnie prawie nigdy)? BTW - temat o strunach masz na kolejnej stronie...

Jak szukasz tanich, przyzwoitych strun - zamawiaj u Polińskiego. Polecam z czystym sumieniem.

[pinio]

Zobaczę Polińskiego. A wracając jeszcze do wątku o strunach, jak jakiś czas temu tam zaglądałem, to przez ostatnie strony wałkowany był temat drutów do dropu, o regularnych cisza... Nie mówię, że to źle, rozumiem, że do niestandardowych strojów ciężko dobrać odpowiedni set. Poza tabelką Mateusza, nie utkwiły mi w pamięci jakieś szersze "opracowania". Kuknąłem na aleję testów i też nie za wiele jest. Taa wiem, zaraz ktoś powie żebym coś od siebie dołożył. A owszem, co wiedziałem to napisałem we wspomnianym wątku, potem przestałem go śledzić. Jakoś się tak składa, że łapy mi się nie pocą, a o instrument dbam, koncertów też nie ma za wiele, więc dość długo jadę na jednym zestawie. nie wspominając, że ostatnio miałem flaty.