Liczba postów: 11868
Liczba wątków: 17
Dołączył: May 2010
Reputacja:
1
12-21-2013, 02:58 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-08-2014, 05:46 PM przez Dex.)
Miło mi ogłosić, że wydaliśmy z chłopakami płytę pt. Sacramental Devotion. Na płytę składa się 9 utworów w stylistyce heavymetalowej. Sacramental Devotion to koncept album poświęcony stopniowej utracie wiary. Wiary w boga, w ludzi, postawy ogółem wiary jako takiej, po której zostaje niczym nie wypełniona pustka. Płyta nawiązuje do debiutu Egoistic nie tylko tym, że zaczyna się podobnym motywem, którym kończy się No Sleep lecz także tym, że motyw przewodni poprzedniczki czyli bezsenność powodowana jest zdarzeniami i przemyśleniami zebranymi na Sacramental Devotion. Można powiedzieć, że jest to wsteczna konsekwencja.
Oficjalna premiera SACRAMENTAL DEVOTION już 24 grudnia. Płyta dostępna jest już dziś w pre-orderze za 15 PLNów! Po 24 grudnia 20 PLNów. Jeżeli chcecie zamówić piszcie na PW lub egoisticband@gmail.com
Liczba postów: 763
Liczba wątków: 8
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
0
Fajnie to wszystko brzmi, elegancka okładka, ale nowoczesne granie to nie moja bajka. I jeszcze jedna rzecz, która mnie kole w oczy, za każdym razem, czyli wasza nazwa. Był Cynic, Atheist, Sceptic, ale Egoistic?
Charvel Model 2B
Charvel Eliminator
Aria ZZB Custom
Liczba postów: 11868
Liczba wątków: 17
Dołączył: May 2010
Reputacja:
1
Nazwa to nazwa. Jest krótka, łatwa do skandowania, łatwa do zapamiętania i wymówienia dla każdego. Egoistic to był początkowo projekt gitarzysty/pomysłodawcy zespołu i miał dotyczyć tylko jego przeżyć i przemyśleń. Samolubny i egoistyczny. Sam egoizm ma o wiele szersze znaczenie. Po więcej odsyłam do strony
http://www.mmbydgoszcz.pl/427358/2012/10...egory=news
Liczba postów: 2194
Liczba wątków: 11
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
1
Jeńców nie bierzecie! podoba mi się. Powodzenia życzę!!!
Liczba postów: 557
Liczba wątków: 7
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
0
(12-21-2013, 02:58 PM)Dex napisał(a): Miło mi ogłosić, że wydaliśmy z chłopakami płytę pt. Sacramental Devotion. Na płytę składa się 9 utworów w stylistyce heavymetalowej. Sacramental Devotion to koncept album poświęcony stopniowej utracie wiary. Wiary w boga, w ludzi, postawy ogółem wiary jako takiej, po której zostaje niczym nie wypełniona pustka. Płyta nawiązuje do debiutu Egoistic nie tylko tym, że zaczyna się podobnym motywem, którym kończy się No Sleep lecz także tym, że motyw przewodni poprzedniczki czyli bezsenność powodowana jest zdarzeniami i przemyśleniami zebranymi na Sacramental Devotion. Można powiedzieć, że jest to wsteczna konsekwencja.
Świetne, podoba mi się bardzo!
I wreszcie kapela, która ma koncepcję na album i siebie. Dobry temat 
Gratulacje
Gratuluje  W końcu bas chodzi w prawidłowym paśmie w miksie
Liczba postów: 3370
Liczba wątków: 43
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
1
dobre granie ! Gratulacje
Liczba postów: 8904
Liczba wątków: 52
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
9
12-21-2013, 09:21 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-21-2013, 09:24 PM przez paluch1986.)
Brzmi lepiej już, werbel wali dalej Ez Drummerem, ale od jakiegoś roku mam wrażenie że wszędzie go słyszę  To już chyba standard nowoczesnego brzmienia jest 
Gratulacje, dobre granie, powodzenia dalej
Liczba postów: 3857
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
brzmi niebo lepiej od tego co wrzucales wczesniej
fender -> fender -> fender
Liczba postów: 10366
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
2
Z Bolemem się zgadzam ale dalej mnie się nie podoba
Liczba postów: 11868
Liczba wątków: 17
Dołączył: May 2010
Reputacja:
1
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
technicznie i melodyjnie
gratulacje, to może się podobać
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 6156
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Podoba mi się bardzo, ciekawe od strony muzycznej, przez co całość nie nudzi (jak niestety większość utworów metalowych kapel). Brzmienie basu zajebioza.
Tylko angielski wokalisty razi jak cholera...
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
No! Teraz da się tego słuchać. Zgadzam się też z przedmówcami - najsłabszy punkt nagrania to werbel i wokal śpiewający po angielskiemu.
Liczba postów: 10366
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
2
I odklejone brzmienie wokalu też
|