Nasze nagrania

[MrPapaBear]

Wybacz ale musiałem go upić i ujarać, żeby się udało i mimo, że grało się nam dużo lepiej niż zwykle dalej wiedział lepiej. To jest gitarzysta, takiemu nie wytłumaczysz po dobroci

[miklo]

Dobre! Czepnąłbym się wibracji - na filmi widać, że wibrujesz, ale nie słychać Sorencje - to mój konik

Ta wibracja u mnie to taki nawyk, który wypleniam od wielu lat. Po prostu nadużywać tego nie chcę. Także jakieś szczątkowe nawyki mi z tego zostają - palec niby wibruje ale nie za bardzo to już słychać ... powstrzymuję się , szczególnie podczas improwizacji, tak jak tu przy solówce

A co jest złego w wibracji od czasu do czasu? Dobrej wibracji!

[Mateusz]

to kazałem mu

Następnym razem dla odmiany użyj sensownych argumentów w dyskusji i pamiętaj, że forma też ma znaczenie (nawet jak masz rację) Nikt nie lubi, jak coś mu się każe.

---

Sory ale mam takie doświadczenia;d

Podejrzewałem, że niechęć do grania w zespole od czegoś się wzięła u Ciebie. Czasami definiowalne jest, jako trudny charakter.

Niecheci do grania nie mam wiec nie przeinaczaj bo nie mam na to po prostu czasu. Teraz mam do zrobienia z 5-6 gitar i ciagnie mnie do roboty, a jak mnie państwo z pieniedzy okradnie to zostanie mi najnizsza krajowa wiec musze zapierdalac wiecej;d

[OMSON]

Niecheci do grania nie mam wiec nie przeinaczaj bo nie mam na to po prostu czasu. Teraz mam do zrobienia z 5-6 gitar i ciagnie mnie do roboty, a jak mnie państwo z pieniedzy okradnie to zostanie mi najnizsza krajowa wiec musze zapierdalac wiecej;d

Nie ma letko

[DEFENCE]

miałem wrzucić kiedyś, to wrzucam
http://roadxkill.bandcamp.com/

[maRcin]

Dobre! Czepnąłbym się wibracji - na filmi widać, że wibrujesz, ale nie słychać Sorencje - to mój konik

Ta wibracja u mnie to taki nawyk, który wypleniam od wielu lat. Po prostu nadużywać tego nie chcę. Także jakieś szczątkowe nawyki mi z tego zostają - palec niby wibruje ale nie za bardzo to już słychać ... powstrzymuję się , szczególnie podczas improwizacji, tak jak tu przy solówce

A co jest złego w wibracji od czasu do czasu? Dobrej wibracji!

U mnie był nawyk nieustannej wibracji i do tego nie brzmiącej prawidłowo, ciekawie. Pilich zwrócił mi kiedyś na to uwagę. Z tą dobrą wibracją wciąż mam problem.

[MrPapaBear]

Bo taka wibracja to technika wzięta ze smyczkowych gdzie nie ma progów i zachowanie struny też jest inne. Progi wymuszają ruch poprzeczny żeby wibrato było głębokie niczym gardło Lindy Lovelace

[miklo]

Ale "poprzeczne" wibrato może brzmieć. Czemu nie? Wystarczy posłuchać Stanleya Clarke'a. Mistrz wibrata na progówce:

[MrPapaBear]

Ja nie mówię, że nie może. Sam stosuję często gęsto

[zakwas]

O kurwa, ile mi wyświetleń najebało!
http://www.youtube.com/watch?v=-Espr-e-4gA
Aż by człowiek coś nagrał, tylko czasu brakuje...

[Bolem]

O kurwa, ile mi wyświetleń najebało!
http://www.youtube.com/watch?v=-Espr-e-4gA
Aż by człowiek coś nagrał, tylko czasu brakuje...

6:26 WYJEBAŁEŚ SIE!

dobra robota

[zakwas]

Wyjebek takich poważnych są ze trzy z tego co pamiętam. Trudno bez błędów nagrać 12 minut kawałka, zwłaszcza nieswojego, którego uczysz się ~tydzień.

Żeby było śmieszniej, to jeden z coverów wrzuconych przeze mnie na YT, które w mojej ocenie mi słabiej wyszły...

[zwinny]

kurczę... podziwiam Cię, że nie zanudziłeś się na śmierć grając to

[zakwas]

Mam straszny sentyment do tego numeru i do tej płyty.

[Maciejeq]

https://soundcloud.com/wparkustraszy/monotypowy

Można smarować mi dupsko, biorę wsio na klatę