Nasze nagrania

[******]

2x12 dokladnie.

co za głośniki w niej siedzą ? ciężka jest ?

[Grzesiek]

Nie mam pojecia co to z głośniki, nie są neodymowe i zapierdalają, więcej mnie nie interesuje

[zakwas]

straszne zło w tv panuje generalnie...

Nie gadaj...

[yarzenioova]

Trudno, żeby Kanadyjczyk po polsku śpiewał.

No nie wiem - polacy po angielsku ciągle śpiewają...

---

JAKIE KURWA KRZYWO. Nie zauważyłem ŻADNEJ nierówności. Chyba, że jestem głuchy i upośledzony, czego absolutnie nie wykluczam.

A tak w ogóle to zajebisty motyw! Uwielbiam szesnastkowy bas w tym tempie, i to właśnie do takich bębnów. Rewelacja! Jak będzie już cały numer wrzuć koniecznie.

Z góry przepraszam, to nie jest żaden numer - mam po prostu numer w tym tempie 16tkowy i mi się nie zgadzał to se ćwiczenie zrobiłem - mam mp3 z podkładem od 40 do 130 co 10bpm i jadę raz dziennie...

Jest mocno krzywo, czasem nawet 32jka obok

Jesli tu gdzies bylo nierowno to ja mam na prawde znikoma swiadomosc muzyczna, bo zeby to uslyszec to juz trzeba byc dobrym muzykiem.
Tak czy inaczej ten Twoj P bass jest niesamowity, jak podobaly mi sie bardzo Twoje nowoczesne konstrukcje Mayo tak ta old schoolowa sukcesywnie bierze gore. Ten instrument ma dusze.

[groza]

Kocham go.

[hkub]

http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/wo...09764.html Takie male co nieco z tv. Premiera mojego nowego stacku Hand Boxa, IMO najlepszy nie za duzy wzmak na jakim kiedykolwiek gralem, z Zakrzewskim dogaduje sie idealnie.

Jesteście chyba pierwszymi, którzy tam zagrali, a nie udawali. Gratuluję!!

Robiłem to, tylko ze swoim stołem i realizatorem (Majek), totalne szaleństwo i szkoda nerwów

[VOLCIK]

Pora zaniżyć ten wysoki poziom, który od kilku stron tutaj został narzucony - dlatego wrzucam moje nagranie, które:
a) jest krzywo (ze względu na trendy niedawno powstałe na forum jest szansa, że komuś się spodoba ),
b) jest słabej jakości (całość nagrywana prosto w mikrofon wbudowany w aparat fotograficzny, a dodatkowo łączy 3 KLUCZOWE cechy czyli Hartke+Markbass+Ibanez, a co więcej struny nikle około 2letnie ).

Saosin - Sleepers bass cover by VOLCIK

PS Miło będzie posłuchać uwag, tym bardziej, że mam świadomość tego, że nawet tak prostego kawałka nie potrafię ugrać tak jak się należy.
Jak chcecie więcej kawałków (zagranych nieidealnie niestety i nagranych w ten sam sposób - jakościowo - jak powyższy filmik) to dawajcie znać, a jak powiecie żebym nie wrzucał bo wstyd to się z Wami zapewne też zgodzę.

[Tommi]

Prawie nie słychać co grasz

[MrPapaBear]

Technika jak technika, będziesz grał to się wyrobi. Pracuj nad świadomością muzyczną, żebyś rzeczywiście grał a nie tylko odgrywał partię Bo ten numer bardzo słaby i ma zerowe właściwości "uczące".

[VOLCIK]

Na moich słuchawkach słychać. Tutaj może nie słychać aż tak bardzo bo w miarę siedzę w tonacji i w sumie to lecę po prymkach. Ale i tak słychać różnicę jak na przykład w oryginale coś idzie oktawę niżej niż ja gram - efekt octavera jak się patrzy.
Jak chcesz to mogę podrzucić coś gdzie jest kilka miejsc gdzie się delikatnie mówiąc "wysypałem" - wtedy łatwo jest zauważyć, że jednak słychać co gram.

EDIT: Dobra MrPapa, to za chwilę wrzucę coś ambitniejszego, żeby nie było, że gram tylko takie mało skomplikowane rzeczy.

[MrPapaBear]

Nie chodzi o skomplikowanie ale granie przez kilka minut prym szesnastkami czy ósemkami nie rozwija No ćwiczy motorykę ale równie dobrze możesz ją ćwiczyć na utworach, które rozwiną twoje postrzeganie muzyki i grania samego w sobie.

[VOLCIK]

Wiem o tym doskonale, ale z drugiej strony ambitniejsze rzeczy często technicznie mnie przerastają. Nawet teoretycznie niezbyt skomplikowany groove z Aerosmith - Walk this way mnie przerasta. Tzn. ugrać ugram całość, ale nie jestem przyzwyczajony do grania w takim tempie przez co strasznie spinam rękę. Dużo pracy przede mną, ale jako że gram tylko typowo "Bedroom music" to aż takiej motywacji nie ma, żeby siedzieć godzinami z klikiem i ćwiczeniami typowo technicznymi. A i czasu też na to nie ma.

A ten filmik (Saosin) wrzuciłem ze względu na to, że faktycznie jest ugrany w miarę przyzwoicie (jak na moje ucho). Trudniejsze i ambitniejsze (np. Jamiroquai, Incognito, Chaka Khan) kawałki ogrywam bo lubię, ale nagranie ich od początku do końca bez miejsc ewidentnego wysypania się (utrata koncentracji, za małe ogranie danego utworu) to jest wyczyn.

Teraz wrzucam coś co nagrałem do backingtracka więc słychać co gram. Metrum niestandardowe, wszystko oprócz tła solówki grane na podstawie nutek. Trochę slapu w słabym wydaniu do tego i kilka miejsc gdzie się wysypałem. Więc ogólnie jestem średnio zadowolony z całości, ale wstydu chyba nie ma aż takiego. Jak sobie sprawię jakiś interface do nagrywania, to wtedy usiądę do kilku konkretnych kawałków i je nagram od początku do końca bez wysypania się.

Alain Caron - District 6 bass cover by VOLCIK

[groza]

Niewiele słychać, chyba jest w miarę ok - ale ciężko wyczuć.

[MrPapaBear]

No ja mam wrażenie, że Carona zagrałeś dużo lepiej. Nie licząc slapu Ale ja slapem też nie potrafię i nie widzę potrzeby potrafić.

[Alfik]

Nie chodzi o skomplikowanie ale granie przez kilka minut prym szesnastkami czy ósemkami nie rozwija No ćwiczy motorykę ale równie dobrze możesz ją ćwiczyć na utworach, które rozwiną twoje postrzeganie muzyki i grania samego w sobie.

bzdura... za dużo zielska jaramy





prawie same prymy szesnaskami przez parę minut. Gwarantuje Ci, że jak to zagrasz z taką motoryką tak jak w oryginale to będziesz jednym z najbardziej rozwiniętych muzyków w tym kraju...

bez setek dupogodziń się nie obedzie zwłaszcza jak byś chciał do takich temp dojść grając paluchami.