Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
05-06-2015, 09:09 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-06-2015, 09:11 AM przez groza.)
W Szczecinie był zespół gotycki o nazwie "Satuk". Skumałem to tak po roku dopiero. Na początku nie wiedziałem też, że Skervesen Guitars to polska firma o b. śmiesznej nazwie. Jak Borys kiedyś odszedł z jakiegoś zespołu to zmienili nazwę na "[nazwa] i chuj w dupę Borysowi" - nawet raz to umieścili na plakacie.
Z Jaworkowych opowieści pamiętam "Pizda starej" i "Rzygi". Domyślam się, ze były to składy nu-soul.
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
Minetaur jest jednym z moich ulubionych.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam:
BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 3857
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
Belzebong i Satyricon to moim zdaniem dwie najlepsze nazwy zespołów o jakich słyszałem
fender -> fender -> fender
Liczba postów: 13257
Liczba wątków: 23
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
Anal Cunt
ta nazwa zawsze mnie bawiła...co prawda nie tak bardzo jak ich teksty, czy to , że wydali album The Best of... ale jednak.
Liczba postów: 4394
Liczba wątków: 7
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
Rickenbacker 4003 | Rickenbacker 360 | Wal Mk I copy | Hofner 500/1 | Bass VI | Epiphone EB0
Hammond L100 | Leslie 760
'69 Fender Bassman 50 | '69 Zelmer 100 | '67 Sunn Sonic
'73 Fender Bassman Ten | 70s Fender Twin Reverb | Vox AC30
Liczba postów: 9539
Liczba wątków: 16
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
3
bardzo fajne, wręcz super. nie licząc wokalu - koleś nie nadaje się do śpiewania.
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Liczba postów: 4394
Liczba wątków: 7
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
I kolejny kawałek
A jak z wokalem jest, no cóż, tak jest.
Rickenbacker 4003 | Rickenbacker 360 | Wal Mk I copy | Hofner 500/1 | Bass VI | Epiphone EB0
Hammond L100 | Leslie 760
'69 Fender Bassman 50 | '69 Zelmer 100 | '67 Sunn Sonic
'73 Fender Bassman Ten | 70s Fender Twin Reverb | Vox AC30
Liczba postów: 258
Liczba wątków: 6
Dołączył: Dec 2013
Reputacja:
1
Kolejne nagranie, z cyklu: co czterdziestoletnia młodzież wyprawia w garażu, czyli komu powinno się odebrać instrumenty. Ciągle z udawanym, czyli moim wokalem. Nagranie na żywca z próby, z wyjątkiem wokalu i klawisza dogranego z klawiatury laptopowej.
W tym kawałku rozwinęliśmy, a właściwie zwinęliśmy znane powszechnie hasło: "cztery akordy i darcie mordy" do "dwa akordy i coś tam z mordy".
Co do jakości wizualnej, to również ciągle utrzymujemy poziom i nie wchodzimy ani o jeden szczebel wyżej.
szybko, głośno i nierówno