próbki waszych basów
(03-25-2013, 08:38 PM)miklo napisał(a): Ja się tradycyjnie nie znam, ale też od zawsze twierdzę, że najwięcej w brzmieniu jest udziału palca i operatora w ogóle.

Nie neguję, ale nie popadajmy w przesadę może... Gdyby tak było, to po co w ogóle zmieniać sprzęt, szukać wzmacniaczy, paczek, stopmpboxów, strun, przetworników, szaf rackowych pełnych preampów, puszczać w chuj kasy na to? mrgreen Z tej tezy wynika, że 99% forum nie ma w łapie, bo ciągle czegoś szuka! A przecież wystarczyłoby przekonać własne palce... I kasa zostaje w kieszeni Wink Zgodzisz się? mrgreen

Odpowiedz
Dokładnie tak jest - 75% moich zakupów sprzętowych w życiu było bez sensu i wynikało z własnych braków w artykulacji i myśleniu na temat grania.

Odpowiedz
(03-26-2013, 09:18 AM)groza napisał(a): Dokładnie tak jest - 75% moich zakupów sprzętowych w życiu było bez sensu i wynikało z własnych braków w artykulacji i myśleniu na temat grania.

Przekonałeś mnie - sprzedaję wszystko i kupuję starego jazz basa Emotka_2755
Odpowiedz
Nagrywałeś kiedyś coś (mówię o prawdziwych warunach studyjnych) na starym fenderze? Albo na nowym?
Odpowiedz
Albo na starym japońcu :dddddddddddddddddd
Odpowiedz
(03-26-2013, 09:58 AM)groza napisał(a): Nagrywałeś kiedyś coś (mówię o prawdziwych warunach studyjnych) na starym fenderze? Albo na nowym?

A co spełnia prawdziwe warunki, bo nie wiem czy się kwalifikuje? Smile
Raz wylądowałem z MM SR5 USA...
Odpowiedz
Jeśli mogę się wtrącić. Omsona próbek nie udało mi się odsłuchać więc się nie podejmę porównywania (soundcloud nie puszcza ich, czemu nie wiem).

Mateusz ostatnia część próbki to już profeska jak dla mnie, idealnie wyważone brzmienie na obu pickupach.

Jeśli idzie o grozę trudno mi się nie zgadzać z wiedzą tego człowieka, po tym ile i z kim miał okazje grać. Gość ma sound w łapach i właściwie każda jego próbka nagrana no Logicu jest lepsza niż mój jakikolwiek sound kiedykolwiek próbowałem z basu wyciągnąć (pomijając fakt, iż ma SWOJEGO Patriota, który w rękach wprawnego basmana musi zabrzmieć). Może za wyjątkiem nagrywania na interfejsie Pilicha lub w studiu podczas NBNF2, ale tego nie słyszałem gdyż jakoś nigdy nie doszło do masteringu (dodatkowo nagrywałem to na BTB co może być języczkiem uwagi Big Grin ).

PS Groza nie ma racji, że nowo nagrane albumy nie mają duszy vide nowy album Dave'a Grohla z all time gwiazdami rocka. No ale ten był w pełni analogowo nagrywany (podobno).
Odpowiedz
(03-26-2013, 09:58 AM)groza napisał(a): Nagrywałeś kiedyś coś (mówię o prawdziwych warunach studyjnych) na starym fenderze? Albo na nowym?

Tak dla zabawy nagrałem na zwykły cyfrowy recorder starego jazza i nowoczesną gitarę z emg DC....na sucho bez dopałek ,kompresorów itd...Rożnica jest miażdżąca...fender po prostu brzmi a ten drugi odzywa się po prostu jak jakieś gównoSmile...
w przypadku fendera wystarczy linia,palce i gały w gitarze i to co wychodzi ma po prostu jaja.Przypuszczam ,że w przypadku emg trzeba byłoby się napocić ,żeby to jakoś zabrzmiało.
Odpowiedz
Zarzuć próbki Wink BTW - baterie świeże (DC są prądożerne dosyć, a jak baterie słabe, brzmią cienko jak dupa węża)?
Odpowiedz
(03-26-2013, 11:20 AM)dr_kciuk napisał(a):
(03-26-2013, 09:58 AM)groza napisał(a): Nagrywałeś kiedyś coś (mówię o prawdziwych warunach studyjnych) na starym fenderze? Albo na nowym?

Tak dla zabawy nagrałem na zwykły cyfrowy recorder starego jazza i nowoczesną gitarę z emg DC....na sucho bez dopałek ,kompresorów itd...Rożnica jest miażdżąca...fender po prostu brzmi a ten drugi odzywa się po prostu jak jakieś gównoSmile...


mam dokladnie to samo odczucie - kwestia przede wszystkim drewna. dobry bas z dobrym drewnem nawet na starych strunach miazdzy czaszke.
Odpowiedz
Ale jak brzmienie jest TYLKO w łapach, to powinniśmy grać na skajłejach... Wink

Ja uważam, że brzmienie siedzi w łapach, ale nie przesadzałbym z tym, że zmienia się cały charakter instrumentu. Ale ja nie gram, ja napierdalam w struny.
Odpowiedz
Włašnie w tym rzecz ,że jak instrument jest dobry i ma charakter to wystarczy palec i gain...nie trzeba kręcić gałami żeby jajca urwałoWink...pewnie ,że każdy brzmi inaczej,ale bez przesady,jazzbass nie zabrzmi jak alembic choćby nie wiem coSmile
Odpowiedz
(03-24-2013, 03:39 PM)Mateusz napisał(a): to ja cos wrzuce w koncu

https://soundcloud.com/mateuszpiotrowski/jazz-bass

zdecydowanie wolę wstęp do tego:
https://soundcloud.com/mateuszpiotrowski...ll-bassman Chomik666



(03-24-2013, 07:10 PM)groza napisał(a): ps. - Szczytem chujni jest np. to, że jeśli napiszesz w ogłoszeniu, że w twoim studiu masz stół analogowy neve i studera - nie można wyrównywać bębna, triggerować i nie ma autotune, to stawiam, że sesje rocznie będą może trzy, z czego dwie z szantamiTongue
Nie mam Neve ani taśmy, ani umiejętności, żeby je mieć, ale i tak sporo ludzi odpada, gdy mówię, że liczy się sound pomieszczenia, a ustawianie mikrofonów zajmie kilka godzin.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
(03-26-2013, 06:52 PM)Burning napisał(a):
(03-24-2013, 07:10 PM)groza napisał(a): ps. - Szczytem chujni jest np. to, że jeśli napiszesz w ogłoszeniu, że w twoim studiu masz stół analogowy neve i studera - nie można wyrównywać bębna, triggerować i nie ma autotune, to stawiam, że sesje rocznie będą może trzy, z czego dwie z szantamiTongue
Nie mam Neve ani taśmy, ani umiejętności, żeby je mieć, ale i tak sporo ludzi odpada, gdy mówię, że liczy się sound pomieszczenia, a ustawianie mikrofonów zajmie kilka godzin.

poważnie? czasem mam wrażenie, że niektórzy żyją na innym świecie...
obrazki się zesrały.

Odpowiedz
Dlatego praktycznie przestałem nagrywać metal, bo "młodzi gniewni" pytają głównie o trigger i edycję.
A mój ulubiony cytat pochodzi od pewnego gitarzysty "na próbach graliśmy to szybciej i wchodziło" Emotka_2755
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości