próbki waszych basów

[Bolem]

To i ja dam male nagranie z bezprogiem:
http://w347.wrzuta.pl/audio/1ceZDWAp7it/nexus_gom

<przypierdalam sie>

po co grac w ten sposob na bezprogu jak mozna na zwyklym progowym?

</przypierdalam sie>

rob co chcesz

[groza]

O, coverują mnie

[PHANTOM]

Gram normalnie na Jazz Bassie, w tym numerze Nexus siedzi lepiej.

A myslenie ze bezprog ma sluzyc tylko do grania "fikusnych" rzeczy jest moim zdaniem mylne. Moim zdaniem swietnie tez siedzi we wszelakiej rockowiznie.

[Bolem]

A myslenie ze bezprog ma sluzyc tylko do grania "fikusnych" rzeczy jest moim zdaniem mylne. Moim zdaniem swietnie tez siedzi we wszelakiej rockowiznie.

No ale to troche strzelanie z armaty do komara

Pewnie, że można, ale ja nie rozumiem

Swoja droga nie brzmi jak typowy fretless

[WoRW]

Bolem - fretless pasuje do każdej muzyki Równie dobrze możesz powiedzieć, że pretzl nadaje się tylko do blusa.
Obojętnie na jakim grasz basie, bardziej istotne co grasz

[Alfik]

A myslenie ze bezprog ma sluzyc tylko do grania "fikusnych" rzeczy jest moim zdaniem mylne. Moim zdaniem swietnie tez siedzi we wszelakiej rockowiznie.

No ale to troche strzelanie z armaty do komara

Pewnie, że można, ale ja nie rozumiem

Swoja droga nie brzmi jak typowy fretless

Kiedyś to wrzucałem...

http://www.voila.pl/432/4ueg3/index.php?get=1&f=1

Tu gra tylko jeden bass i to fretless. Normalny "sound" na SWR i ultimate octave na 2 marshalle po kanałach...

[Bolem]

Bolem - fretless pasuje do każdej muzyki Równie dobrze możesz powiedzieć, że pretzl nadaje się tylko do blusa.
Obojętnie na jakim grasz basie, bardziej istotne co grasz

Hej, nie napisalem, że nie pasuje. Napisałem, że nie rozumiem czegoś takiego. Tutaj brzmienie pasuje zdecydowanie.

Alfik- fajnie to brzmi, ale tak samo moglby zabrzmiec bas progowy (procz tego slajdu na koncu oczywiście, ale on chyba nie jest najważniejszy?).

Nie zrozumcie mnie źle- uważam, że jeśli grać na fretlessie to po to, żeby brzmiał inaczej niż bas progowy, np przez wibrato i slajdy. Tym bardziej, że zagrać precyzyjnie na fretlessie jest dużo trudniej. Po co iść pod górkę?

To tylko moje zdanie, nie trzeba sie z nim zgadzac.

[miklo]

Bolem - fretless pasuje do każdej muzyki Równie dobrze możesz powiedzieć, że pretzl nadaje się tylko do blusa.
Obojętnie na jakim grasz basie, bardziej istotne co grasz

ototo!

[PHANTOM]

Bolem - fretless pasuje do każdej muzyki Równie dobrze możesz powiedzieć, że pretzl nadaje się tylko do blusa.
Obojętnie na jakim grasz basie, bardziej istotne co grasz

Hej, nie napisalem, że nie pasuje. Napisałem, że nie rozumiem czegoś takiego. Tutaj brzmienie pasuje zdecydowanie.

Alfik- fajnie to brzmi, ale tak samo moglby zabrzmiec bas progowy (procz tego slajdu na koncu oczywiście, ale on chyba nie jest najważniejszy?).

Nie zrozumcie mnie źle- uważam, że jeśli grać na fretlessie to po to, żeby brzmiał inaczej niż bas progowy, np przez wibrato i slajdy. Tym bardziej, że zagrać precyzyjnie na fretlessie jest dużo trudniej. Po co iść pod górkę?

To tylko moje zdanie, nie trzeba sie z nim zgadzac.

Gdybym nie napisal ze jest to bezprog to moze skomentowalbys "O, fajnie bas gada", albo " Brzmienie to nie moja bajka", a tak koncentrujesz nad tym jakiego narzedzia i techniki uzylem do nagrania, bez wnikania w efekt koncowy.
Moglbym zagrac w tym numerze 14 sjaldow i 7 szesnastkowych zagrywek a'la Jaco, ale to by bylo bez sensu. Probowalem nagrywac to na jazzie i to jednak nexus siedzi tutaj lepiej (nagrany prosto, plumkanie osemkami rockowizny dajac wlasciwy podklad pod wokal).

[yarzenioova]

PHANTOM przyznaj się że Cię po prostu nie stać na progi, każdy Ci to wybaczy. Poza tym nie zasługujesz na Spectora ani na granie rocka

A tak serio, mnie ten bezpróg nie przeszkadza, graj nawet na grzebieniu byle groove był Znam parę kapel metalowych które miały wybitnych basistów grających na bezprogach i jakoś nikomu to nie przeszkadzało. Ale może faktycznie bezprogi powinny grać jedynie w balladach rockowych i w soundtrackach z filmow z lat 90'tych, skoro tak mówią basiści.

[WoRW]

może faktycznie bezprogi powinny grać jedynie w balladach rockowych i w soundtrackach z filmow z lat 90'tych, skoro tak mówią basiści.

zazdroszczą

[Basstard]

Ale może faktycznie bezprogi powinny grać jedynie w balladach rockowych i w soundtrackach z filmow z lat 90'tych, skoro tak mówią basiści.

I w popie lat 80. PINO!!!

[Bolem]

Gdybym nie napisal ze jest to bezprog to moze skomentowalbys "O, fajnie bas gada", albo " Brzmienie to nie moja bajka", a tak koncentrujesz nad tym jakiego narzedzia i techniki uzylem do nagrania, bez wnikania w efekt koncowy.
Moglbym zagrac w tym numerze 14 sjaldow i 7 szesnastkowych zagrywek a'la Jaco, ale to by bylo bez sensu. Probowalem nagrywac to na jazzie i to jednak nexus siedzi tutaj lepiej (nagrany prosto, plumkanie osemkami rockowizny dajac wlasciwy podklad pod wokal).

Kurcze, nie zrozumiales mnie .

Uważam, że bardzo podobnie mógłby zabrzmiec bas progowy. Gdybyś miał taki bas progowy, którego brzmienie różniło by się minimalnie od Twojego fretlessa zagrałbyś tą partię na progowym, czy na fretku? Ja zagrałbym na progowym, bo tak jest prościej. Tyle chcialem powiedziec. Nie wciskajcie mi slow, ze bezprog nie pasuje do rockerki, bo nic takiego nie pisałem- sprawdźcie pearl jam

[PHANTOM]

Stary, troche sie zamotales - mowisz o tym jak brzmialbym na podobnie brzmiacym basie progowym ktorego nie mam troche sie to nie klei.
Poza tym nie uwazam, ze granie na bezprogu jest jakos diametralnie trudniejsze, zalezy pewno co chcesz uzyskac i jakie masz wrodzone predyspozycje.
Zachecam do posluchania na stronie: http://lightcoorporation.com/?music,2 numerow maestro, tokyo streets albo ethnic melody - tutaj nagranie na flatach i rowniez na nexusie.

[Paweł Wszołek]

To ja zapraszam do wysłuchania dwóch próbek nagranych przed momentem.
Tym razem przepraszam za wpadki, chciałem tylko i wyłącznie się dowiedzieć które brzmienie waszym zdaniem jest fajniejsze.

https://www.dropbox.com/sh/p1qqcv2xjvcnvvh/b1bZkXGVb4

p.s. nagrane na sprzęcie który właśnie wpakowałem do chałupy