Wzmacniacze z końcówką impulsową (np. Ashdown Little Giant)
#46
Nigdy bym tego nie kupił. Grałem już na kilku takich szkrabach (2 czy 3 różne ashdowny, eden wtx, markbass lm) i brzmienie jest plastikowe, pozbawione naturalności a ogromne moce jakie producenci z dumą drukują na panelu przednim nijak się mają do marnej skuteczności tych zabawek. Co do wagi też uważam, że nagle wszyscy się anemikami okazują skoro pół wieku można było nosić ciężkie lampy i tranzystory a tu nagle jest impuls i wszyscy właśnie tego potrzebują. Ja chodziłem na próby ładnych kilka km pod wiatr (nie licząc dojazdu ponad 50km) przez rok z 6kg Edenem w plecaku/torbie podróżnej i gitarą na drugim ramieniu. I to uważam już za kieszonkowy wzmacniacz a i brzmi świetnie. Jedynie cena może do impulsow przekonać ale jak już pisałem, jako zabawka, którą można wszędzie ze sobą zabrać. Ja bym się raczej zastanowił czy jesteś pewien, że musisz właśnie na to wydać pieniądzeWink
Odpowiedz
#47
Cytat:Nigdy bym tego nie kupił. Grałem już na kilku takich szkrabach (2 czy 3 różne ashdowny, eden wtx, markbass lm) i brzmienie jest plastikowe, pozbawione naturalności a ogromne moce jakie producenci z dumą drukują na panelu przednim nijak się mają do marnej skuteczności tych zabawek. Co do wagi też uważam, że nagle wszyscy się anemikami okazują skoro pół wieku można było nosić ciężkie lampy i tranzystory a tu nagle jest impuls i wszyscy właśnie tego potrzebują. Ja chodziłem na próby ładnych kilka km pod wiatr (nie licząc dojazdu ponad 50km) przez rok z 6kg Edenem w plecaku/torbie podróżnej i gitarą na drugim ramieniu. I to uważam już za kieszonkowy wzmacniacz a i brzmi świetnie. Jedynie cena może do impulsow przekonać ale jak już pisałem, jako zabawka, którą można wszędzie ze sobą zabrać. Ja bym się raczej zastanowił czy jesteś pewien, że musisz właśnie na to wydać pieniądze

THAT'S RIGHT !!! tyle w temacie Wink
Odpowiedz
#48
ja tam uwazam, ze markbass to bardzo udana konstrukcja, w pewnych sytuacjach podobal mi sie bardziej od swra
Odpowiedz
#49
(10-10-2011, 06:27 PM)yacoob napisał(a): przez chwilke miałem okazje pobrzdąkać na CLUB 600F32 ( imo najlepsza 2x12 na jakiej miałem okazje grać - droga strasznie z tego co wiem, a jak wchodziła do oferty to przez jakis okres czasu średnio dostepna w polandii ) Smile
Posiadam takową, podpinam ja pod LMIII ... kopie dupe, dołu ma od zaje.... , a nawet z "oszukana mocą" LMIII powoduje przemieszczanie się kręgow lędzwiowych stojącego przed nią. Wcześniej przez 2 lata gralem na 102HF i pomimo tego, że to niezła paczka to przy 600F32 jest tylko pierdzipudełkiem.

Odpowiedz
#50
no przy 600f32 wszystko bedzie pierdzipudełkiem Big Grin to jest genialna paczka.. ale 102 hf dawała rade u mnie jako stand alone przez długi czas Wink
Odpowiedz
#51


http://www.talkbass.com/forum/f15/aguila...ew-717712/

mam ten preamp w pedalstwie i jest świetny. Co do końcówki, nie mam pojęcia ale nie sądzę że przy obecnej pozycji na rynku stać ich było na wypuszczanie bubli.
Odpowiedz
#52
markbass juz nie pasi?
Odpowiedz
#53
Rainbow 
A miało być dożywocie chytry
OMG
Odpowiedz
#54
...
BASSCIPY.EU

To forum to jebana sekta.
Odpowiedz
#55
Dzięki za odpowiedzi.

A czy ktoś wie, gdzie można ograć np. Genz Benza Shuttle 6.0, TC RH450, SWRa Headlite etc.?
Fender Jazz Bass MIA, HB JB40FL -> Korg Pitchblack -> Boss OC-2 -> MXR Octave Bass Deluxe -> EHX Deluxe Bass Big Muff Π -> Marshall VBA 400 -> Marshall VBC 412

Alfik napisał(a):a może do rocka jak sama nazwa wskazuje zastosować jednak jazz basa
Odpowiedz
#56
Znajomy z Łodzi ostatnio sobie sprawił GB Shuttle 6.0, ale jeszcze nie słyszałem tego nawet...

Na razie jestem na niego wkurzony, że przyjeżdża na lesera na próby i cały czas sępi moje graty zamiast wozić swoje. Tongue
Odpowiedz
#57
Zabierz na tydzień do domu "bo coś trzeszczy i muszę przeczyścić". A tydzień potem zabierz kabel do paki bo coś przerywa i musisz w domu sprawdzić.

I po problemie będzie - sprawdzone! Wink
Odpowiedz
#58
Całe szczęście gra z nim mój dobry znajomy perkusista, z którym siedzieliśmy w jednej ławce w liceum.

Już powiedziałem mu, że mojego sprzętu w kanciapie NIE MA! Wink
Odpowiedz
#59
Coś w tym jest ,że impulsiakom brakuje jakby powietrza,przestrzeni ,aczkolwiek mój strealiner daje radę...jakby co do ogrania w Legnicy
Odpowiedz
#60
GRam na Little Giant - nie mam zastrzeżeń. Lepszego sprzętu póki co mi nie potrzeba.
Lekcje gry na gitarze basowej - stacjonarnie i online. Dołącz do tysięcy zadowolonych klientów. Już dziś powiedz "tak" swej przyszłości! Smile 
e-mail: mgmg@poczta.onet.pl 
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości