Liczba postów: 1138
Liczba wątków: 11
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
4
01-09-2014, 08:59 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-09-2014, 09:00 AM przez dexter_ck.)
[do usunięcia]
Fender Jazz Bass MIA, HB JB40FL -> Korg Pitchblack -> Boss OC-2 -> MXR Octave Bass Deluxe -> EHX Deluxe Bass Big Muff Π -> Marshall VBA 400 -> Marshall VBC 412
Alfik napisał(a):a może do rocka jak sama nazwa wskazuje zastosować jednak jazz basa
paka
załóż flaty, skończą się problemy
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
Zmienić pakę trzeba!
(odzcytujcie jak chcecie)
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
01-09-2014, 10:21 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-09-2014, 10:23 AM przez groza.)
(01-09-2014, 05:28 AM)Dex napisał(a): No racja ale dla mnie jednak była różnica. Bardziej zwarte i mniej siarzyste brzmienie. Niby różnica niewielka i subtelna ale na próbie jednak słyszalna. Po prostu subiektywna ocena.
Z tego co wiem to jest DOKŁADNIE ten sam wzmak - różni się logiem.
Mogłeś słyszeć różnicę po prostu między lampami, poza tym były też 5150-II przemianowane na 6505+ bodajże - i ten wzmak grał inaczej od 5150/6505.
A mesa to mesa - ja je uwielbiam i jestem przekonany, że to jeden z tych wzmacniaczy który wymaga na prawdę dobrego grajka i instrumentu - i wtedy wszystko się zgadza.
(01-09-2014, 10:21 AM)groza napisał(a): A mesa to mesa - ja je uwielbiam i jestem przekonany, że to jeden z tych wzmacniaczy który wymaga na prawdę dobrego grajka i instrumentu - i wtedy wszystko się zgadza.
+ milion
(01-09-2014, 08:35 AM)Mateusz napisał(a): no na tym głośniku nic dziwnego, wrzucałem ostatnio jego próbki wiec wiadomo o co chodzi
Po co mi chujowy clean z mesy jak mam bassmana i hiwatta. Potrzebuje siary i czuga czuga. No to sobie weź Mese jak będzie szansa, zawsze możesz olać granie na basie
Ja nawet nie bedac swietnym gitarzysta i nie majac super gitary gralbym na mesie, bo lubie brzmienie ktore generuje
Liczba postów: 11867
Liczba wątków: 17
Dołączył: May 2010
Reputacja:
1
(01-09-2014, 10:21 AM)groza napisał(a): (01-09-2014, 05:28 AM)Dex napisał(a): No racja ale dla mnie jednak była różnica. Bardziej zwarte i mniej siarzyste brzmienie. Niby różnica niewielka i subtelna ale na próbie jednak słyszalna. Po prostu subiektywna ocena.
Mogłeś słyszeć różnicę po prostu między lampami, poza tym były też 5150-II przemianowane na 6505+ bodajże - i ten wzmak grał inaczej od 5150/6505.
Też prawda ale 5150 III na lampach przełożonych z II wersji jeszcze fajniej IMO brzmi ale to już 6k
Myślę, że ta mesa zrobi Mateuszowi robotę i nie da gitarzystom powodów do marudzenia.
Zawsze jak masz ochotę Mateusz i chcesz coś przetestować 5150 II/III, 6505, wymienione przeze mnie ENGLe, marshall czy mesa to daj znać to mogę jakoś zorganizować w Bydgoszczy porównanie dla Ciebie.
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
Spector i Ampeg
przecież "zjadają sound"
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
01-09-2014, 11:47 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-09-2014, 11:52 AM przez groza.)
(01-09-2014, 10:38 AM)Dex napisał(a): Myślę, że ta mesa zrobi Mateuszowi robotę i nie da gitarzystom powodów do marudzenia.
Ja wiele razy słyszałem "mesa to syf" właśnie od gitarzystów którzy - delikatnie mówiąc - słabo grali. Tylko engl/riviera/diezel umi oddać ich doskonale unikalne "dż dż"
Znam paru takich co potrafią i im o dziwo gra taka sama mesa PIĘKNIE
Tak samo jak z marshallami - 2000 syf, jvm syf, to syf, tamto syf - gra tylko i wyłącznie osiemseta, plexi i major! A potem przychodzi henderson i na 2000 brzmi cztery klasy lepiej od właściciela tej głowy
Liczba postów: 1213
Liczba wątków: 18
Dołączył: May 2011
Reputacja:
1
JCM900 też daje radę. Z 800 jest problem że przester z lampy jest piękny na riffach ale na solówkach się gubi i bez kostki ani rusz. Tylko że kostkę która zagra jak rozkręcony Marszal ciężko znaleźć. 900 jest bardziej równa riffy są mięsiste a solo wyraźne.
Liczba postów: 865
Liczba wątków: 30
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
4
(01-09-2014, 11:47 AM)groza napisał(a): Ja wiele razy słyszałem "mesa to syf" właśnie od gitarzystów którzy - delikatnie mówiąc - słabo grali.
Kontrprzykład.
Mój gitarzysta gra bardzo sprawnie, ma w paluchach jak trzeba i brzmi zajebiście na każdym piecu do którego się podepnie. Z wyjątkiem Mesy
Gra na Stracie. Sprawdzał Duala, Tripla i Marka III. Na wszystkich brzmiał słabo. Może to kwestia złego podejście do gałkologii, a może pomysłu na brzmienie... nie wiem.
Z drugiej strony znam gitarzystów, którzy na wszystkim oprócz Mesy brzmią słabo.
Wniosek? Czego nie weźmiesz zawsze trafią się tacy, którym nie będzie pasowało.
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
Nie no wiadomo - oczywista sprawa.
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
(01-09-2014, 12:06 PM)bunialski napisał(a): JCM900 też daje radę. Z 800 jest problem że przester z lampy jest piękny na riffach ale na solówkach się gubi i bez kostki ani rusz. Tylko że kostkę która zagra jak rozkręcony Marszal ciężko znaleźć. 900 jest bardziej równa riffy są mięsiste a solo wyraźne. sprawę rozwiązuje JVM410
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
niestety jcm900 nie daje rady - przynajmniej na gt75
|