Zakupy w thomann.de.pl
(08-11-2012, 06:36 PM)jb90 napisał(a): Ja też bym się podłączył, muszę sobie kupić sznurki, kapo i jeszcze coś tam Wink

A z jakiego kraju te sprzęty sprowadzają ? Bo jeżeli to są rzeczy, które są robione w USA specjalnie na nasz rynek to podziękuję. Ma być 100 % sort USA a nie 2 jakość na świat.
Tylko pamiętaj- sznurki min. 100 zł! Te za 99 już nie brzmią! Wink

Odpowiedz
(08-11-2012, 10:38 PM)miklo napisał(a): Owa stonka dodatkowo jest zdeprawowana. Non stop zalana w trupa wali nasze cudne biedronki i wybija po pijaku szybki w zegarkach.

Made My Day mrgreen
Odpowiedz
Nabijajcie się, nabijajcie. Szczególnie właściciele 'wyjebanych w kosmos MM" mrgreen
Wysłane z mojego Leopard 2; masa bojowa 55,15t.

[Obrazek: fdan.jpg]
(12-25-2013, 12:49 AM)Sztyrlic napisał(a): A jeszcze taka kwestia: w sumie nie miałem wcześniej tunera [...]Rolleyes
Odpowiedz
Żeby nie było... chciałem, próbowałem - nie udało się no trudno. Polecam kupić jakikolwiek komplet w Polsce i taki sam ściągnąć z USA (mówimy o sznurkach made in USA !). Sprawdziłem z kumplem - bez porównania, a wydawałoby się, że to ten sam towar... a jednak ! Jakość jest dużo gorsza Wink

A teraz się pytam grzecznie i na poważnie, nie róbta se jaj ok Wink - Czy to jest sklep z USA ? I czy jeżeli ktoś będzie zamawiał to mogę się "podłączyć" pod jego zamówienie ?

Odpowiedz
Thomann to sklep z Niemiec.
Odpowiedz
Ale sprzedaje głównie chińskie podróbki produktów koreańskich i indonezyjskich, dedykowane i kierowane na rynek słowacki oraz Ukrainy południowej z wyłączeniem Krymu.
Odpowiedz
Tak jak Sobass pisze.
Odpowiedz
(08-14-2012, 05:14 PM)jb90 napisał(a): Żeby nie było... chciałem, próbowałem - nie udało się no trudno. Polecam kupić jakikolwiek komplet w Polsce i taki sam ściągnąć z USA (mówimy o sznurkach made in USA !). Sprawdziłem z kumplem - bez porównania, a wydawałoby się, że to ten sam towar... a jednak ! Jakość jest dużo gorsza Wink

A teraz się pytam grzecznie i na poważnie, nie róbta se jaj ok Wink - Czy to jest sklep z USA ? I czy jeżeli ktoś będzie zamawiał to mogę się "podłączyć" pod jego zamówienie ?

Rozumiem, że blindtest na tym samym, idealnie wyregulowanym basie? Big Grin
Odpowiedz
(08-14-2012, 05:14 PM)jb90 napisał(a): Żeby nie było... chciałem, próbowałem - nie udało się no trudno. Polecam kupić jakikolwiek komplet w Polsce i taki sam ściągnąć z USA (mówimy o sznurkach made in USA !). Sprawdziłem z kumplem - bez porównania, a wydawałoby się, że to ten sam towar... a jednak ! Jakość jest dużo gorsza Wink

Zauważyłem tą samą prawidłowość z ostrzami 'Gillette Fusion Power'.
Kupione w GB dłużej były ostre i lepiej goliły,

natomiast te, zakupione w Polsce traciły żywotność już po paru goleniach (piszczelach) Tongue

Eh, ta Zachodnia Jewropa. Niby czasy zimnowojenne już za nami, ale ciągle wysyłają do nas wybrakowany i gorszej jakości szmelc! mrgreen

(08-16-2012, 06:11 PM)Sobass napisał(a): (...) Ukrainy południowej z wyłączeniem Krymu.

Chyba masz jakieś przedpotopowe informacje. Już ze dwa lata normalnie wysyłają na Krym. Shy
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Odpowiedz
imo slaba jakosc strun sprzedawanych w polsce wynika ze slabego przemialu. kupujesz w sklepie kilkuletnie, przelezane sety.

no ale to wynika z charakterystyki rynku, a moze raczej zamoznosci klientow - struny basowe tanie nie sa.
Odpowiedz
niekoniecznie, moze to słabe porównanie, ale moja siostra była na wymianie studenckiej w USA i mówi, że tamtejsze produkty po prostu są lepsze. Długopisy, zeszyty, jakies szczoteczki do zębów itd, od najmniejszych pierdół po samochody (chociaz ona sie nie zna, po prostu to odczuła). Mówi, że to jest odczuwalne. Przyniosła jakieś papiery skserowane i rzeczywiscie papier dużo lepszy od tego "najwyższej jakości" u nas.

Nie zdziwiłbym się jakby było podobnie z gitarami/strunami, chociaż nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych. Nie uważam, że sznurki/basy w polsce są gorsze niż w stanach, ale nie uznaje tego za absurd- logika i małe doświadczenie dopuszczają taką możliwość Smile
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
(08-16-2012, 08:25 PM)Bolem napisał(a): po samochody (chociaz ona sie nie zna, po prostu to odczuła).

W tym przypadku akurat bardzo źle odczuła Big Grin.

Odpowiedz
ja jestem bardzo przekonany co do swojej teorii jesli chodzi o strunyBig Grin

natomiast jesli dobrze poscielisz, to w polsce tez kupisz dobry dlugopis i szczoteczke do zebowSmile



PS. bede robil zamowienie w thomannie na pierdoly - zrobimy jedno zamowienie zeby podzielic koszty przesylki?
Odpowiedz
(08-16-2012, 08:27 PM)Kapral napisał(a):
(08-16-2012, 08:25 PM)Bolem napisał(a): po samochody (chociaz ona sie nie zna, po prostu to odczuła).

W tym przypadku akurat bardzo źle odczuła Big Grin.

w sensie: większe, mocniejsze i łatwiej dostępne
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
Ej, na chłopski rozum - myślicie, że przy tak niszowym rynku jakim jest rynek strun basowych komukolwiek opłaca się:
a) produkować słabsze struny (czyli uruchamiać osobną linię produkcyjną dla nich)
b) selekcjonować je (nie wiem jak przed założeniem na bas) czyli dokładać kolejne stanowisko(A?) pracy?

[Obrazek: zx71xs.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości