Emerytalny debiut wydawniczy - Głuptasek

[Kowal]

Najebany to do domu.

[groza]

Najebany to do domu.

Słyszałem, że można grać na trzeźwo. Ale... po co ryzykować?

[Sobass]

Pisząc ciut poważniej:



Uwaga o basiście we wcześniejszym poście była powodowana zawiścią i zazdrością. Dla usprawiedliwienia dodam, że bezinteresowną.

Czekam na więcej.

[JA_cek]

Mi siadło Choć nie od pierwszych dźwięków
Na propsie

[yarzenioova]

Mnie nie siedziały klawisze długo,jak sie osłuchałem zmieniłem zdanie.
Ja też oczywiście jestem na TAK,jak to mówili przedmówcy,moje zdanie znasz.

Nie wiedziałem tylko,że będzie więcej a to już bardzo dobra informacja.Będzie "jakis" gitarowiec z Jaworków w innym utworze?

Zeskanowane i zaszyfrowane przez perlator

[zwinny]

bardzo fajne, świeże, momentami z czymś mi się kojarzy... kurcze no, nie wiem, czy nie z Peterem Gabrielem
no i chyba jednak bardziej podobała by mi się wersja bez "ble ble"

[citizenkane]

Fajnie brzmi, dobry wygar z basu, jak zwykle u Ciebie blisko i dość 'nowocześnie', ze smakiem.
Warstwa liryczna - nie moja bajka.
Propsy za debiut z solo.

[tara90]

nieźle stroi ale faktycznie warstwa liryczna intrygująca ;D

[groza]

Dziękuję wszystkim!

Koń liryczny jaki jest, każdy widzi - wszystkie raczej będą w tym klimacie. Nie mam nic na swoje wytłumaczenie.

[3cina]

Fajnie brzmi, dobry wygar z basu [...]
Warstwa liryczna - nie moja bajka.

+1

[yarzenioova]

A mnie niestety bardzo pasuje wokal.Chyba otworzę swoje forum,bo ostatnio się z tym nie zgadzam w większości

Zeskanowane i zaszyfrowane przez perlator

[paluch1986]

Wokal dobry jest Tekst na szczęście nie jest o miłości

[yarzenioova]

Napisałem wokal?Chodziło mi o warstwę liryczną.Wokal też mi się podoba.

Zeskanowane i zaszyfrowane przez perlator