(01-22-2013, 04:31 PM)ralf-p napisał(a): nie wiem jak wam, ale mi ten numer Comy mocno zaleciał System Of A Down... maniera wokalna szczególnie

Przeoczyłem ten post ale ewidentnie pod System jedzie wokalnie. Śpiewać umie, ale tutaj bardzo pod System.

Dobra, kurwa, spokój:

http://www.youtube.com/watch?v=9TBwV35NkYY

Skoro Coma była, to i do powyższego trzeba wrócić.
Sława.

http://www.youtube.com/watch?v=R8p44-2oWPI

remis jest

(01-22-2013, 07:57 PM)Aval napisał(a): Dobra, kurwa, spokój:

http://www.youtube.com/watch?v=9TBwV35NkYY

Aż wracają wspomnienia

(01-22-2013, 08:37 PM)Bisq napisał(a):

(01-22-2013, 07:57 PM)Aval napisał(a): Dobra, kurwa, spokój:

http://www.youtube.com/watch?v=9TBwV35NkYY

Aż wracają wspomnienia

No i to jest dopiero shit

(01-22-2013, 08:08 PM)groza napisał(a): http://www.youtube.com/watch?v=R8p44-2oWPI

remis jest

Tak!

Sposób wypowiadania się nt. Comy przypomina wypowiedzi ludzi po katastrofie pod Smoleńskiem.

"Nie głosowałem na Kaczyńskiego, ale..."

Tak i tutaj

"Nie jestem fanem Comy, ale..."

Widocznie PiS i Coma mają coś wspólnego...

Ja z kolei uważam, że dziadostwo Iry i naprawdę dziesiątek nijakich i beznadziejnych rockowych kapel, z tragicznymi melodiami przyćmiewa wszystko w tym kraju. Co z tego, że muzycy umieją grać, że mają sprzęt, nawet że brzmią. Kompozycje są tak przeraźliwie nudne, że tego się wytrzymać po prostu nie da. Jak byłem któregoś razu na masowej imprezie i grała IRA, jedynym pozytywnym akcentem, w którym wyszło jednocześnie dziadostwo ich własnych kompozycji i dobry warsztat było odegranie 'Oni zaraz przyjdą tu' Breakoutu.

A z Comą, jak to z każdym odnoszącym duże sukcesy zespołem. Stają się mega passe Stąd też i gadki o 'moim gronie', nic to niezwykłego jak prześledzi się podobne kariery jak ich. Z czego 1sza płyta jest całkiem niezła, ostatnia tragiczna. IMO.

---

Z drugiej strony nie gloryfikowałbym przesadnie festiwalu Tauron Nowa Muzyka. Bo co odkrywczego w tych dwóch, pierwszych z brzegu, kawałkach reklamujących gwiazdy tego eventu? Ja niespecjalnie mogę przesłuchać te utwory w całości.

(01-22-2013, 09:07 PM)low napisał(a): Widocznie PiS i Coma mają coś wspólnego...

taaaa jedno i drugie bardzo dalekie od moich upodobań

(01-22-2013, 09:07 PM)low napisał(a): Sposób wypowiadania się nt. Comy przypomina wypowiedzi ludzi po katastrofie pod Smoleńskiem.

"Nie głosowałem na Kaczyńskiego, ale..."

Tak i tutaj

"Nie jestem fanem Comy, ale..."

Widocznie PiS i Coma mają coś wspólnego...

Ja z kolei uważam, że dziadostwo Iry i naprawdę dziesiątek nijakich i beznadziejnych rockowych kapel, z tragicznymi melodiami przyćmiewa wszystko w tym kraju. Co z tego, że muzycy umieją grać, że mają sprzęt, nawet że brzmią. Kompozycje są tak przeraźliwie nudne, że tego się wytrzymać po prostu nie da. Jak byłem któregoś razu na masowej imprezie i grała IRA, jedynym pozytywnym akcentem, w którym wyszło jednocześnie dziadostwo ich własnych kompozycji i dobry warsztat było odegranie 'Oni zaraz przyjdą tu' Breakoutu.

A z Comą, jak to z każdym odnoszącym duże sukcesy zespołem. Stają się mega passe Stąd też i gadki o 'moim gronie', nic to niezwykłego jak prześledzi się podobne kariery jak ich. Z czego 1sza płyta jest całkiem niezła, ostatnia tragiczna. IMO.

---

Z drugiej strony nie gloryfikowałbym przesadnie festiwalu Tauron Nowa Muzyka. Bo co odkrywczego w tych dwóch, pierwszych z brzegu, kawałkach reklamujących gwiazdy tego eventu? Ja niespecjalnie mogę przesłuchać te utwory w całości.

W Polsce nikt nie gra porządnego rocka. Nie ma zespołu który odniósłby sukces na arenie międzynarodowej. Polskie zespoly rockowe są dużo słabsze od zagranicznych.

Dlatego trzeba grac metal!

(01-22-2013, 09:07 PM)low napisał(a): Kompozycje są tak przeraźliwie nudne, że tego się wytrzymać po prostu nie da. Jak byłem któregoś razu na masowej imprezie i grała IRA, jedynym pozytywnym akcentem, w którym wyszło jednocześnie dziadostwo ich własnych kompozycji i dobry warsztat było odegranie 'Oni zaraz przyjdą tu' Breakoutu.

Nic dodać, nic ująć. Jeśli już ktoś się pojawia "nowy" to zazwyczaj jakieś są to resurekcje pod inną nazwą ale ze znaną personą w składzie. Lux Topreda, Lipali, Deriglasoff gdzie aranże są radiowe, a często wręcz pop-rockowe. Brak w tym wszystkim świeżości pomysłów, szaleństwa. Przede wszystkim brak nowych, dobrych polskich zespołów śpiewających po POLSKU. Są znakomite grupy, które śpiewają po angielsku ale media je kompletnie ignorują. to tak z cyklu narzekania Polaczka

(01-22-2013, 07:57 PM)Aval napisał(a): Dobra, kurwa, spokój:

http://www.youtube.com/watch?v=9TBwV35NkYY

Skoro Coma była, to i do powyższego trzeba wrócić.
Sława.

Imć Kelthuz chyba jest na forum

(01-22-2013, 11:58 PM)Gorphal napisał(a):

(01-22-2013, 07:57 PM)Aval napisał(a): Dobra, kurwa, spokój:

http://www.youtube.com/watch?v=9TBwV35NkYY

Skoro Coma była, to i do powyższego trzeba wrócić.
Sława.

Imć Kelthuz chyba jest na forum

Coś w ten deseń

(01-22-2013, 09:07 PM)low napisał(a): Sposób wypowiadania się nt. Comy przypomina wypowiedzi ludzi po katastrofie pod Smoleńskiem.

"Nie głosowałem na Kaczyńskiego, ale..."

Tak i tutaj

"Nie jestem fanem Comy, ale..."

Widocznie PiS i Coma mają coś wspólnego...

Ja z kolei uważam, że dziadostwo Iry i naprawdę dziesiątek nijakich i beznadziejnych rockowych kapel, z tragicznymi melodiami przyćmiewa wszystko w tym kraju. Co z tego, że muzycy umieją grać, że mają sprzęt, nawet że brzmią. Kompozycje są tak przeraźliwie nudne, że tego się wytrzymać po prostu nie da. Jak byłem któregoś razu na masowej imprezie i grała IRA, jedynym pozytywnym akcentem, w którym wyszło jednocześnie dziadostwo ich własnych kompozycji i dobry warsztat było odegranie 'Oni zaraz przyjdą tu' Breakoutu.

A z Comą, jak to z każdym odnoszącym duże sukcesy zespołem. Stają się mega passe Stąd też i gadki o 'moim gronie', nic to niezwykłego jak prześledzi się podobne kariery jak ich. Z czego 1sza płyta jest całkiem niezła, ostatnia tragiczna. IMO.

---

Z drugiej strony nie gloryfikowałbym przesadnie festiwalu Tauron Nowa Muzyka. Bo co odkrywczego w tych dwóch, pierwszych z brzegu, kawałkach reklamujących gwiazdy tego eventu? Ja niespecjalnie mogę przesłuchać te utwory w całości.

http://www.youtube.com/watch?feature=pla...8Z0J9SGEDk
http://www.youtube.com/watch?feature=pla..._KA1lLUirk

Kurwa, chyba pierwszy raz w życiu w całości zgadzam się z low'em

A te gwiazdy Tauronu to już całkiem gówno jakieś dla hipsterów... Ale mam szacunek dla ich umiejętności

(01-22-2013, 09:38 PM)bunialski napisał(a): Przede wszystkim brak nowych, dobrych polskich zespołów śpiewających po POLSKU. Są znakomite grupy, które śpiewają po angielsku ale media je kompletnie ignorują. to tak z cyklu narzekania Polaczka

O tu dopisze swoje trzy grosze.
Bardzo ubolewam nad tym, że zespoły nie śpiewają po polsku.
Mamy piękny, bogaty język, którym można opisać wszystko o wiele barwniej i ciekawiej niż po angielsku. Ale nie, bo przecież angielski jest światowy i taki bęcwał jeden z drugim myśli, że od razu brzmi jak z Ameryki.
Żeby to jeszcze umieli ten angielski wymawiać poprawnie.
A to zazwyczaj jest angielszczyzna i teksty (bo przecież ma brzmieć, a nie mieć sens) pokroju Mandaryny.

AJ ŁONT TU BI WIF JU ELOUN
ŁI KENT STAP ANTIL BREJKADAŁN
ŁEN JU TACZ MI AJ FIL LAJK SAN
BIKOZ AJ KNOW DAT JOR DE ŁAN

Proszę, właśnie napisałem na poczekaniu kolejny refren, kolejnego (s)hitu do radia RFN czy innego msZet.

Jedyny angielski i to z paskudną wymową wybaczam Titusowi z Acid Drinkers. Nie wiem dlaczego ale te jego "Łi stałteut feul ef heup" stało się dla mnie już jakimś znakiem rozpoznawczym i nie razi mnie.

Kiedyś był Something Like Elvis - znakomity, najlepszy rockowy polski band post -punkowy. Oni to po angielsku ale tam to była poezja Panie, cudo! Mnie się wydaję że średniacy śpiewają po angielsku z dwóch , czasami idących w parze powodów:
1. Nie mają nic do powiedzenia.
2. Myślą że jak nagrają coś po angielsku to nie ograniczą się tylko do polskiego rynku, ale zawojują świat niczym pinky&brain.