Linia bardziej naprzód wyskakuje w nagraniu. Brzmi i to i to dobrze ale oceniając brzmienie ogólne nagrania jestem za paczką

Subiektywnie linia + paczka lepiej, bardziej naturalnie to brzmi. Sama linia zbyt sterylnie i mocno do przodu.

(02-16-2013, 09:49 PM)wtf napisał(a): jestem za paczką

w koncu sie ktos ze mna zgadza

Jak na moje drewniane ucho sama linia jest "bliższa" i bardziej skoncentrowana, czytelniejsza i jakby równiejsza. Z kolei miks z paczką dodaje więcej smaczków. Takich "kontrabasowych" szmerów. Ciekaw jestem jakby to zabrzmiało (na realizacji się nie znam proszę więc o wyrozumiałość) z bardziej mulistą podbarwiającą paczką.

dla mnie bez skupiania sie nie ma roznicy, owszem jak ubiore sluchawki i sie skupie to roznica jest, ale mysle, ze na wiekszosci amatorskich sprzetow jest pomijalna. Jakby nikt nie napisal ze to sa 2 rozne nagrania to nawet bym na to nie zwrocil uwagi i jestem pewien ze wiekszosc ludzi podobnie.

Szlachetniej klei paczka i linia zmiksowane. Ładnie wtedy okala wszystko, nie jest to suche brzmienie, jak na moje ucho.
Słuchałem na najtańszych słuchawkach Philipsa, takich nausznych, z pałąkiem. O dziwo - bardzo dobry sprzęt, niewiele ustępuje moim zdechłym Sony MDR 200 bodaj.

(02-16-2013, 10:11 PM)paka napisał(a):

(02-16-2013, 09:49 PM)wtf napisał(a): jestem za paczką

w koncu sie ktos ze mna zgadza

ja byłem za tą opcją od samego początku! A teraz większość też się z Nami zgadza!

(02-17-2013, 08:34 AM)Mateusz napisał(a): dla mnie bez skupiania sie nie ma roznicy, owszem jak ubiore sluchawki i sie skupie to roznica jest, ale mysle, ze na wiekszosci amatorskich sprzetow jest pomijalna. Jakby nikt nie napisal ze to sa 2 rozne nagrania to nawet bym na to nie zwrocil uwagi i jestem pewien ze wiekszosc ludzi podobnie.

pewnie, od początku było jasne że różnica będzie raczej subtelna i trzeba będzie się na niej właśnie skoncentrować. Co nie zmienia faktu, że na totalnie amatorskich odsłuchach (słuchawki Sony MDR-V150 czy tanie jednodrożne głośniki Logitech) słyszę ją niewiele gorzej niż na czymś lepszym (Yamaha PianoCraft e810).

A teraz zadanie dla Alfika - obrobić ślad z liniią tak, żeby brzmiał jak najbliżej tego miksu z paczką


PS. Wszystkim, którym bardziej podoba się sama linia - nie powinniście się nawet odzywać w sprawach miksu swoich kapel, jesteście zboczeni syndromem "przebijalności basu"

(02-17-2013, 12:01 PM)paka napisał(a): A teraz zadanie dla Alfika - obrobić ślad z liniią tak, żeby brzmiał jak najbliżej tego miksu z paczką


PS. Wszystkim, którym bardziej podoba się sama linia - nie powinniście się nawet odzywać w sprawach miksu swoich kapel, jesteście zboczeni syndromem "przebijalności basu"

Brzmienie linii jest IMHO lepsze, to proporcje miksu są bez sensu. Jakby Błażej zmiksował to adekwatnie, jak w przypadku linia+paczka ankieta byłaby bardziej wiarygodna. Nie pisałem o tym, bo wydawało się to oczywiste... Jak widać nie jest

Ale jak mniemam, Alfik celowo nie ruszał suwaków. Np. ilość dołu w obydwu nagraniach jest bardzo podobna, w innych pasmach robią się delikatne różnice.

Weź tu z takimi rozmawiaj

(02-17-2013, 01:33 PM)paka napisał(a): Ale jak mniemam, Alfik celowo nie ruszał suwaków. Np. ilość dołu w obydwu nagraniach jest bardzo podobna, w innych pasmach robią się delikatne różnice.

Weź tu z takimi rozmawiaj

Bez sensu. Każdy słyszy, że bas w wersji z linii wali po ryju a reszta popierduje w tle. Nie ma tutaj wielkiej filozofii, w doborze proporcji. Ciulowe to wszystko, bo teraz piszecie straszne pierdoły.

Omson ma trochę racji, z linii jest wyraźnie głośniej i trochę trudno to ocenić.

Cholercia, zazdroszczę Wam słuchu Z 15 razy słuchałem, porównywałem w tych samych fragmentach i nic Wiem że jakaś różnica jest, ale niestetyż ja jej nie słyszę

(02-17-2013, 01:54 PM)cuniek napisał(a): Cholercia, zazdroszczę Wam słuchu Z 15 razy słuchałem, porównywałem w tych samych fragmentach i nic Wiem że jakaś różnica jest, ale niestetyż ja jej nie słyszę

Bo różnica lina vs linia+paczka to niuans. Rożnica proporcji miksu rzuca się w uszy z miejsca. To chyba słyszysz, co?