Klinika GASu
Kurcze w jakim ja ostatnio szoku bylem w roznicy brzmienia miedzy Edenem VT-300 a moim SWRem SM-500. Zupelnie dwa inne swiaty, mimo ze wioslo to samo, ustawienie gal na zero oraz kolumna 410XLT.
Kiedys marzylem wlasnie o lampowym Edenie. Okazal sie byc cieplym fajnym misiem do Kuschelrocka Smile. SWR twardy, idealnie nadaje sie pod przesterowanie go i fajnie sie zgrywa z jazz basem.
Kto co woli, ja wiem ze Eden raczej nie dla mnie... Moze na basowa emeryture... Aczkolwiek ten test powinien zostac przeprowadzony w zespole...
Odpowiedz
Basstard przecież miał ten bas na próbie -.-"
Wysłane z mojego Leopard 2; masa bojowa 55,15t.

[Obrazek: fdan.jpg]
(12-25-2013, 12:49 AM)Sztyrlic napisał(a): A jeszcze taka kwestia: w sumie nie miałem wcześniej tunera [...]Rolleyes
Odpowiedz
(10-09-2013, 06:52 AM)PHANTOM napisał(a): Kurcze w jakim ja ostatnio szoku bylem w roznicy brzmienia miedzy Edenem VT-300 a moim SWRem SM-500. Zupelnie dwa inne swiaty, mimo ze wioslo to samo, ustawienie gal na zero oraz kolumna 410XLT.

Gały na zero albo na środek nie oznaczają, że korekcja jest neutralna mrgreen

Każdy wzmacniacz będzie miał jakiś voicing. Sama topologia wyznacza charakter, ale filtry wewnątrz, na których ustawienie nie mamy wpływu, pełnią tu także dużą rolę

"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
Odpowiedz
(10-08-2013, 02:23 PM)zakwas napisał(a):
(10-08-2013, 01:16 PM)jasiekl napisał(a): shieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeet

http://www.ebay.com/itm/80s-Peavey-TL5-5...1e80f40724

Masz GAS na najbrzydszy bas na forum? Big Grin

aj tam!

Mam precisiona? Mam! Mam jazza? mam!

a tutaj panie bas za 350 browarów (po tyle chodzą na talkbassie). Z ferrytowymi przetwornikami, ntb, 5 strun i hebanem na podstrunicy.
No i finish będzie pasował mi do kanapy.
OO==++
Odpowiedz
No to bier!
Odpowiedz
(10-09-2013, 07:59 AM)jasiekl napisał(a):
(10-08-2013, 02:23 PM)zakwas napisał(a):
(10-08-2013, 01:16 PM)jasiekl napisał(a): shieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeet

http://www.ebay.com/itm/80s-Peavey-TL5-5...1e80f40724

Masz GAS na najbrzydszy bas na forum? Big Grin

aj tam!

Mam precisiona? Mam! Mam jazza? mam!

a tutaj panie bas za 350 browarów (po tyle chodzą na talkbassie). Z ferrytowymi przetwornikami, ntb, 5 strun i hebanem na podstrunicy.
No i finish będzie pasował mi do kanapy.

Do której kanapy? Zmieniałeś meble w mieszkaniu? Big Grin
Odpowiedz
u dziewuchy tj. Aśki
OO==++
Odpowiedz
A... No to Tobie do kanapy pasować nie będzie, nie możesz go kupić zatem.
Odpowiedz
Sad ale już zamontowałem wieszak Sad
OO==++
Odpowiedz
[Obrazek: Vox-V9168R-Pathfinder-15R-Big.jpg]

Nie basowo, ale ....
Odpowiedz
wystarczą 2:
[Obrazek: %24%28KGrHqFHJEQFIHVOOH99BSHrl%29r-HQ~~60_12.JPG]
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
(10-09-2013, 12:27 PM)mazdah napisał(a): [Obrazek: Vox-V9168R-Pathfinder-15R-Big.jpg]

Nie basowo, ale ....

W funkowym bandzie gitarzysta ma VOX AC 30. Ślicznie to brzmi. Mimo, że made in china i gorzej brzmi od wersji z 68 to nadal klarowny i ciepły jest.

[Obrazek: lg-ac30c2-angle.jpg]

Odpowiedz
(10-08-2013, 10:58 PM)Alfik napisał(a):
(10-08-2013, 06:57 PM)gornik napisał(a):
(10-08-2013, 03:16 PM)Basstard napisał(a): Proszę bardzo, przytaczam, choćby i samemu sobie:

Kiedyś, lata temu, miałem Yamahę BBG5S. Sympatyczna, niedroga piątka. Byłem podówczas fanem aktywnej elektrowni, egzotyków itd. a Warwick był jednym z moich marzeń. I raz, gdy ułamał mi się kawałek siodełka i musiałem zawieźć bas do lutnika, potrzebowałem pożyczyć inny instrument na ważną próbę. A kolega (pamiętacie Muodego?) miał właśnie Warwicka - i to takiego Thumba BO 5. Borzesztymój, jaki ja byłem podniecony. Podążałem na próbę myśląc, że zmiażdżę wszystkim mosznę brzmieniem. Dotarłem na TO SAMO miejsce, w którym mieliśmy próby, podpiąłem Thumba pod TEN SAM piec co zawsze, NIC nie zmieniałem w ustawieniach... Zaczynamy grać. I... nic. Basu nie ma. Podgłośniłem. Z głośników zaczął lać się muł. Pokręciłem gałkami w basie, pokręciłem gałkami w głowie... Znów nic - tzn. jest jakieś buczenie w tle, zero definicji, zero wyrazistości. Podbiłem środek i górę - bas zrobił się słyszalny, ale strasznie brzydki. Okropna, sucha, odklejona górka, środek brzydki, nosowy, sztucznie wyciągnięty (bo Thumb sam w sobie jej nie miał)... coś strasznego. Przemęczyłem się przez tę próbę potwornie. Potem odebrałem Yamahę od lutnika... i na następnej próbie znów było dobrze. Niedrogi (ok. 1700zł jako nówka) tajwański basik ZJADŁ kilkukrotnie droższe "butikowe cudo". I nawet nie beknął.

I CO TERAS

Przeczytałem! Wink
Nie spełniłeś wymogów obiektywnego testu - wzmacniacz był ustawiony pod yamahę więc czemu sądziłeś, że zupełnie inne, mega swoiste, wiosło na nich zabrzmi?

Jestem w trakcie przesiadki z precyzji na EB-0 (jestę hipsterę Wink ) i widzę, że ustawienie brzmień to trudny i czasochłonny proces. Przeca to nie tylko gałkologia ale też ułożenie palców, obadanie sił i miejsc ataku, setup... Szybko skreślasz Waść wiosła.

"Zjadanie" jednych gratów przez inne to śliski temat.

Emotka_2497

Ja nie mam problemów z wykręcaniem brzmienia... taki mam zawód. Mimo to uważam, że basy Warwicka po prostu miksują się bardzo źle, można uzyskać na nich jakieś tam brzmienie o ile gra bardzo dobry instrumentalista... ale, na innych instrumentach efekty uzyskane przez tego samego muzyka są znacznie lepsze. Uwierz, że np omikrofonowanie skrzypiec czy kontrabasu jest znacznie trudniejsze niż wykręcenie przy pomocy EQ czy setupu barwy z basówki. Jeśli coś jest niemiksującym się bublem to, processing i dobry instrumentalista coś tam pomoże ale prościej instrument zmienić na lepszy i zamiast rozwiązywać problem to go po prostu nie tworzyć... i nie sądzę aby to był śliski temat.
Większość muzyków grających niegdyś na warwickach bardzo szybko przesiada się na inne instrumenty...

Oczywiście te wiosła są specyficzne - jeśli ktoś lubi mieć ładny i drogi bass ale koniecznie nie chce aby było słychać co na nim gra w kapeli to Warwick to idealny wybór.

rozumiem, że też mam się zwracać per Pan, a więc:

Szanowny Panie Alfiku Smile
Wielu, profesjonalnych muzyków, jednak wybiera Warwicki, używa ich w studiu, i nie mają podobnych problemów jak Pan. Czy uważa, Pan, że takie osoby jak np: Ralphe Armstrong, Steve Bailey, Kevin " Brandino" Brandon, Victir Brandt, Larry Graham, Jonas Hellborg, Andy Irvine, Alphonso Jonson, Ryan Martinie, Antonella Mazza, Guy Pratt, Jäcki Reznicek, Dave Roe, Hansford Rowe, Lee Sklar, T.M.Stevens, Jeroen Paul Thesseling, John B. Williams, Just Woody, Stuart Zender, Robert Trujillo, Divinity Rox, Bootsy Collins, Verdine White, P-Nutt wybrały Warwicki, aby nie było ich sychać w bandzie? Smile Nie dość, że w/w osobistości wybrały Warwika, to jeszcze wszem i wobec się z tym obnoszą, i są dumne ze swojego wyboru.


BTW: Myślę, że wiele zależy od realizatora, wiele zależy od muzyków i ich oczekiwań brzmieniowych, zdaję sobię sprawę, że są tacy, którym Warwick nie będzie odpowiadał w miksie, ale to chyba normalne i naturalne. Jestem pewien, że nie jest to kwestia slabej jakości instrumentu, (zresztą żaden nawet najmniejszy element Warwicka, nie ma nic wspólnego ze słabą jakością) ani jego słabego brzmienia (Pisanie, że Warwicki brzmią słabo, to po prostu ignorancja), A jedynie upodobań brzmieniowych.

Ode mnie tyle w temacie

Pozdrawiam

@groza wysłałem Ci pw w sprawie Twojego problemu z naszymi strunami.


Odpowiedz
ja kiedyś miałem Rockbassa, jak na 1500 zł to był bardzo uczciwy bas.
[Obrazek: 1351888998271.gif]
Fender Jazz Bass Deluxe FMT5 => MM Stingray5 => Cort GB5 Custom => Aguilar TH700 + PTC Audio Lil'B 115 + 112


Odpowiedz
(10-09-2013, 01:26 PM)WarwickPL napisał(a): @groza wysłałem Ci pw w sprawie Twojego problemu z naszymi strunami.

Czemu pw? To nie jest tylko problem grozy, jak można wywnioskować z innych wpisów, również mojego... chytry
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 29 gości