SWR 350x czy SWR Headlite.
#16
no widzisz, a chłopaki się spinają Smile .

FEnDER SRENDER!


Odpowiedz
#17
Mam nadzieję, że nie będę żałował - zamawiam SWR 350x.
Dzisiaj ograłem TC450 i brzmienie określiłbym tak: niskie tony czułem w brzuchu, a nie na klacieSmile Możecie się śmiać, ale nie wiem jak inaczej opisać jednym zdaniem to czego dzisiaj doświadczyłem.

Mam nadzieję, że z SWR-em będzie odrobinę - jeżeli nie zdecydowanie - lepiejSmile
Odpowiedz
#18
ja raz grałem na swr - chyab 400s. Był supcio, czytelnie ale bez "sprężyny" jak to często w czytelnych wzmakach. Będzie dobrze Smile

FEnDER SRENDER!


Odpowiedz
#19
(10-27-2010, 03:27 PM)artur napisał(a): laylot
dowiesz się, że SM900 to NAJLEPSZY wzmak, ale trzeba WSZYSTKO w nim zmienieć ;]

Artur nie wiem co Ty i twoi koledzy, którzy podśmiewali się z tej sentencji mieli z logiki ale przypuszczam, że nie jest ona ich mocną stroną.

SWR-y są jednymi z najlepszych wzmacniaczy produkowanych seryjnie - inne po prostu są jeszcze gorsze - zrobione na tańszych podzespołach, mniej niezawodne i bardziej nieprzemyślane konstrukcyjnie.

Chcąc mieć jednak sprzet najwyższej możliwej klasy w owym produkowanym seryjnie SWR-ze każdy blok konstrukcyjny od sekcji zasilania, poprzez przedwzmacniacz, sekcje eq, blok gniazd wyjściowych, po końcówkę mocy należy przerobić i wymienić w nim elementy konstrukcyjne na ich odpowiedniki wyższej jakości...
Czy jesteś aż tak niedorozwinięty umysłowo aby nie zrozumieć treści i znaczenia tej sentencji ???

kolego Laylot jeśli będziesz chciał mogę podać Ci szczegóły zmian konstrukcyjnych wprowdzonych do SWR. Ostatnio dyskutowałem to z Marcusem i warto było by go zapytać czy nie podjął by się wprowadzenia tych zmian w życie.
pozdrawiam
Alfik

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
#20
uprzejmie prosze bez pojazdow, inaczej bede zly caly dzienWink
Odpowiedz
#21
(10-27-2010, 11:51 PM)Alfik napisał(a):
(10-27-2010, 03:27 PM)artur napisał(a): laylot
dowiesz się, że SM900 to NAJLEPSZY wzmak, ale trzeba WSZYSTKO w nim zmienieć ;]

Artur nie wiem co Ty i twoi koledzy, którzy podśmiewali się z tej sentencji mieli z logiki ale przypuszczam, że nie jest ona ich mocną stroną.

SWR-y są jednymi z najlepszych wzmacniaczy produkowanych seryjnie - inne po prostu są jeszcze gorsze - zrobione na tańszych podzespołach, mniej niezawodne i bardziej nieprzemyślane konstrukcyjnie.

Chcąc mieć jednak sprzet najwyższej możliwej klasy w owym produkowanym seryjnie SWR-ze każdy blok konstrukcyjny od sekcji zasilania, poprzez przedwzmacniacz, sekcje eq, blok gniazd wyjściowych, po końcówkę mocy należy przerobić i wymienić w nim elementy konstrukcyjne na ich odpowiedniki wyższej jakości...
Czy jesteś aż tak niedorozwinięty umysłowo aby nie zrozumieć treści i znaczenia tej sentencji ???

kolego Laylot jeśli będziesz chciał mogę podać Ci szczegóły zmian konstrukcyjnych wprowdzonych do SWR. Ostatnio dyskutowałem to z Marcusem i warto było by go zapytać czy nie podjął by się wprowadzenia tych zmian w życie.
pozdrawiam
Alfik

Wait a minute Smile napisałeś, że SWR-y są najlepszymi wzmacniaczami produkowanymi seryjnie, a potem dodałeś, że trzeba w nich i tak wszystko powymieniać, to jaka w tym logika? Dlaczego tak uważasz? Dlaczego są najlepsze, skoro i tak trzeba w nich wprowadzać modyfikacje?

To nie jest pojazd, pytam z ciekawości Smile
Odpowiedz
#22
(10-28-2010, 07:25 AM)hubertgal napisał(a): Wait a minute Smile napisałeś, że SWR-y są najlepszymi wzmacniaczami produkowanymi seryjnie, a potem dodałeś, że trzeba w nich i tak wszystko powymieniać, to jaka w tym logika? Dlaczego tak uważasz? Dlaczego są najlepsze, skoro i tak trzeba w nich wprowadzać modyfikacje?

To nie jest pojazd, pytam z ciekawości Smile

Akurat to, że jakiś wzmacniacz jest najlepszy wśród produkowanych seryjnie nie wyklucza tego że aby spełnić oczekiwania danego użytkownika "trzeba w nim wszystko powymieniać".




Odpowiedz
#23
(10-28-2010, 07:32 AM)Bohen napisał(a):
(10-28-2010, 07:25 AM)hubertgal napisał(a): Wait a minute Smile napisałeś, że SWR-y są najlepszymi wzmacniaczami produkowanymi seryjnie, a potem dodałeś, że trzeba w nich i tak wszystko powymieniać, to jaka w tym logika? Dlaczego tak uważasz? Dlaczego są najlepsze, skoro i tak trzeba w nich wprowadzać modyfikacje?

To nie jest pojazd, pytam z ciekawości Smile

Akurat to, że jakiś wzmacniacz jest najlepszy wśród produkowanych seryjnie nie wyklucza tego że aby spełnić oczekiwania danego użytkownika "trzeba w nim wszystko powymieniać".

hubertgal i wszystko jasne - dziękuje bohen za wyjaśnienie - jest dokładnie tak jak napisałeś i jest to zgodne z logiką.

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
#24
czyli to jest bardziej takie widzimisię użytkownika? tak?
Odpowiedz
#25
@hubertgal: Możesz sobie kupić Ferrari F50 i wymienić w nim kilka rzeczy na jeszcze lepsze niż te seryjne. Jeśli Cię na to stać i widzisz różnicę, to czemu nie? To samo z SWRami - Alfik uważa, że prosto z pudła są lepsze niż inne prosto z pudła. Ale można bebechy wymienić na lepsze jakościowo. Chyba proste? Big Grin
Gram na nerwach.
Odpowiedz
#26
ok, mam to Smile dzięki!
Odpowiedz
#27
Hubert proszę Cię nie udawaj, że nie rozumiesz - to nie jest widzimisie tylko dążenie do poprawienia brzmienia sprzętu i to w kategoriach obiektywnych a nie widzimisie... wzmacniacz operacyjny za 30pln szumi znacznie mniej i ma mniejsze zniekształcenia i wierniejsze brzmienie niż wzmacniacz operacyjny na 1pln. Jeśli napięcie +- 15V spada Ci do +9V - 15V - to warto poprawić układ zasilania, jeśli wyjście balanced niedokładnie symetryzuje sygnał to też warto coś z tym zrobić, jeśli pojemność elektrolitów w końcówce mocy sprawia, że wzmacniacz dusi się na stunie H i E to warto wymienić je na większe, bo otwiera się dół, jeśli kable wewnątrz obudowy poprowadzone są tak niefortunnie, że poziom brumów i przydźwięków można zmniejszyć o 6dB przez samo poprawniejsze ich przeprowadzenie to chyba też warto... poprawę działania enhancera można traktować jako kwestię gustu - tylko nie spotkałem jeszcze basisty, który w bezpośrednim porównaniu wybrał by enhancer oryginalny.

Hubert spotykałem świetnie grających gitarzystów, którzy wiecznie poprawiali coś w sprzęcie, większość wybitnych producentów np George Martin brała udział w pracach konstrukcyjnych i wdrażaniu do produkcji nowego sprzętu co w tym złego, że ludzie chcą coś poprawić??? bebechy owszem same nie grają, ale te dobre pomagają nie spieprzyć brzmienia, które wypracowaliśmy ćwicząc...

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
#28
(10-28-2010, 08:03 AM)Alfik napisał(a): Hubert proszę Cię nie udawaj, że nie rozumiesz - to nie jest widzimisie tylko dążenie do poprawienia brzmienia sprzętu i to w kategoriach obiektywnych a nie widzimisie... wzmacniacz operacyjny za 30pln szumi znacznie mniej i ma mniejsze zniekształcenia i wierniejsze brzmienie niż wzmacniacz operacyjny na 1pln. Jeśli napięcie +- 15V spada Ci do +9V - 15V - to warto poprawić układ zasilania, jeśli wyjście balanced niedokładnie symetryzuje sygnał to też warto coś z tym zrobić, jeśli pojemność elektrolitów w końcówce mocy sprawia, że wzmacniacz dusi się na stunie H i E to warto wymienić je na większe, bo otwiera się dół, jeśli kable wewnątrz obudowy poprowadzone są tak niefortunnie, że poziom brumów i przydźwięków można zmniejszyć o 6dB przez samo poprawniejsze ich przeprowadzenie to chyba też warto... poprawę działania enhancera można traktować jako kwestię gustu - tylko nie spotkałem jeszcze basisty, który w bezpośrednim porównaniu wybrał by enhancer oryginalny.

Ja nie rozumiem jednej kwestii. Mówimy tu o wzmacniaczu który w sklepie kosztuje 10 tys zł. Zmiany o których piszesz to śmiesznie mały wydatek w porównaniu z tą ceną. O co chodzi ? Dla mnie wzmacniacz za 10 tys zł powiniem mieć wszystko idealnie dopracowane i mieć dożywotnią gwarancję.



Odpowiedz
#29
o ile bardzo często marszczyłem przed monitorem czoło na ton, w jakim Alfik podawał swoje argumenty, to akurat kwestię wymiany elementów w SWR zawsze rozumiałem...

To trochę tak jak z basówkami - są tu tacy, co uważają Spectora za najlepszy bas, a jednak wymieniają w nim pickupy, wywalają lub wymieniają preampy etc. Inni wstawiają BadAssa do Fenderów etc.
Odpowiedz
#30
Alfiku, wierz mi, że nie za bardzo rozumiałem Twój tok myślenia, ja nie mam takiego słuchu i obycia z tym sprzętem jak Ty, niestety, więc dla mnie wzmacniacze na których gram w różnych salkach brzmią dobrze albo źle i nie szukam przyczyny ich brzmienia w podzespołach samego wzmacniacza, bo się na tym kompletnie nie znam. Rozumiesz?

Ja jestem po prostu wstrząśnięty (pozytywnie) tym, że Ty, czy inne osoby potrafisz znaleźć we wzmacniaczu coś co można w nim poprawić żeby brzmiał lepiej.

Poza tym przy takich modyfikacjach trzeba też chyba wziąć pod uwagę to gdzie i w jaki sposób ten wzmacniacz będzie użytkowany i co od jego brzmienia, skuteczności, czy niezawodności oczekujemy. A ja jeszcze nie wiem tak naprawdę czego oczekuję od sprzętu, na którym gram, poza tym żeby był niezawodny. Nie znalazłem jeszcze tego jedynego, a poza tym na chwilę obecna nie mam takiej potrzeby żeby znaleźć, bo ja gram dla przyjemności, żeby się spotkać ze znajomymi, a nie mam w perspektywie żadnego koncertu, czy płyty.

Emotka_2755

P.S.
Alfik: Napisałem do Ciebie kiedyś PW. Rozważyłeś tą propozycję?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości