Liczba postów: 113
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
11-29-2010, 12:33 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-29-2010, 12:34 PM przez jjb.)
Przez pryzmat sytuacji, ktora wydarzyla mi sie wczoraj na koncercie, chcialbym zaproponowac stworzenie takiego tematu.
-> Kielce, Tunel
Zeby nie rzucac slow na wiatr, zacytuje samego siebie.
Cytat:Chyba z racji tego, ze gram w punk rockowym zespole, czasem jakies kontrowersje sa nie do przeskoczenia.
Jednak problemy towarzyszyly nam od poczatku imprezy. W trakcie koncertu kapeli, ktora grala przed nami ktos wpadl na kolumne do wokalu ustawiona na statywie i tenze wbil sie w jej srodek, zrywajac wszystkie kable. Potem blizej nieokreslone ilosci piwa polaly sie na mikser, koncowki i ich okolice. W trakcie naszego koncertu obaj gitarzysci, ktorzy sa zarazem wokalistami oberwali kilka razy statywami od mikrofonow i tuszami nawalonego audytorium. Ucierpialy Shure SM58 i Senn e835.
W koncu jeden z gitarzystow nie wytrzymal, za ktoryms razem odkopal lecacego na niego czlowieka i zaczelo sie...
Uprzedzajac pytania - ochrona miala byc zapewniona przez knajpe i byla. Niestety pietro nizej, bo nie chcialo im sie ruszyc dup, mimo naszych prosb.
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
Warszawa, Qlala:
właściciel zrobił łaskę, że w ogóle gramy. Nie dostaliśmy nawet wody na scenę (można sobie zamówić), a wystawił tylko przody - cały backline i nawet odsłuchy były we własnym zakresie.. akustyk również..
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 2419
Liczba wątków: 36
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
(11-29-2010, 12:33 PM)jjb napisał(a): ... ze gram w punk rockowym zespole... (11-29-2010, 12:33 PM)jjb napisał(a): W trakcie koncertu kapeli, ktora grala przed nami ktos wpadl na kolumne do wokalu ustawiona na statywie i tenze wbil sie w jej srodek, zrywajac wszystkie kable. Potem blizej nieokreslone ilosci piwa polaly sie na mikser, koncowki i ich okolice. bo punkrock to nie rurki z kremem
w jakiej kapeli grasz?
Z Tunelem mieliśmy dobre doświadczenia, ale faktycznie lokal na koncert z mocnym pogo się nie nadaje.
Nie ma sceny jako takiej i ludzie łażą pomiędzy gratami, bo gra się w "przejściu".
Lokal nie tylko z nazwy jest tunelem
Nie polecam MetalCave.
Straszna nora, kiedyś graliśmy tam na jakimś przeglądzie/konkursie, przeszliśmy do następnego etapu, ale stwierdziliśmy, że nie warto się w to dalej bawić i grzecznie podziękowaliśmy za dalsze granie.
W odpowiedzi otrzymaliśmy maila z bluzgami, to było jakieś trzy lata temu, może coś się zmieniło od tego czasu.
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
Gruby - zmienił się chyba manago..
nora jak nora, ale atmosfera fajna zazwyczaj..
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Koncert był ok, ale lokal fatalny, zresztą nie jedyny taki w Polsce, może za bardzo się czepiam
Tamten menago to jakiś szczyl i gnojek musiał być, bo zachowanie na poziomi dna.
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
Uważajcie na łódzką Lukę - ludzie co prawda w porządku, ale akustyka lokalu jeszcze do niedawna przynajmniej, pozostawiała wieeeeeeeeele do życzenia. Nie byłem tam z pół roku, więc mogło się zmienić, ale i tka pewnie rewelacji nie ma - lokal w starej sali kinowej jest urządzony.
Liczba postów: 1219
Liczba wątków: 11
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
właśnie klimat w MC jest bardzo fajny, ale fakt-nora
Odwrotnie NoMercy- wysoko scena, światła, dym, dobry akustyk, odsłuchy, ale pani menago to jakaś dla mnie abstrakcja, dogadać cokolwiek, to japierdole... Ale warunki świetne jak na klub małych rozmiarów
Liczba postów: 5420
Liczba wątków: 38
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
W Lublinie nie polecam Publiki. Graliśmy tam 2 razy, raz na górze w malutkiej salce, a niedawno na dolnej sali w piwnicy gdzie było równie ciasno. Po dość ostrej wymianie zdań z właścicielką dostaliśmy po 1 piwie na głowę...
(11-29-2010, 01:36 PM)zakwas napisał(a): Uważajcie na łódzką Lukę - ludzie co prawda w porządku, ale akustyka lokalu jeszcze do niedawna przynajmniej, pozostawiała wieeeeeeeeele do życzenia. Nie byłem tam z pół roku, więc mogło się zmienić, ale i tka pewnie rewelacji nie ma - lokal w starej sali kinowej jest urządzony.
Zmieniło się, graliśmy tam 20 listopada, lokal zastał wytłumiony.
Wiszą ekrany pod sufitem i na ścianach, dodatkowo w wielu miejscach jest przyklejona gąbka karbowana.
Jest o niebo lepiej niż kiedyś, czyli jest jak być powinno.
Za to pan achujstyk dał dupy, bo w czasie naszego koncertu coś pierdolił na swojej gitarze, tak że była słyszalna na przodach.
Zachowanie poniżej krytyki, jak odezwaliśmy się przez mikrofon to przestał, należało mu się w ryj i niewiele zmienia fakt, że, a po koncercie przyszedł z wściekłymi psami dla wszystkich i przeprosił.
Liczba postów: 3224
Liczba wątków: 27
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
MetalCave jest fajny, ma klimat, ale miejsca do pogowania by się przydało no i odsłuchy na scenie
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
(11-29-2010, 01:40 PM)Rumcayz napisał(a): Odwrotnie NoMercy [...] pani menago to jakaś dla mnie abstrakcja, dogadać cokolwiek, to japierdole... Miałeś problemy, żeby dogadać się z Ewką? chyba, że się ktoś zmienił.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
(11-29-2010, 01:47 PM)Gruby napisał(a): Za to pan achujstyk dał dupy, bo w czasie naszego koncertu coś pierdolił na swojej gitarze, tak że była słyszalna na przodach.
DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Liczba postów: 1219
Liczba wątków: 11
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
(11-29-2010, 01:59 PM)Burning napisał(a): (11-29-2010, 01:40 PM)Rumcayz napisał(a): Odwrotnie NoMercy [...] pani menago to jakaś dla mnie abstrakcja, dogadać cokolwiek, to japierdole... Miałeś problemy, żeby dogadać się z Ewką? chyba, że się ktoś zmienił.
Z Ewką nie, jest ugodowa, problem w tym, że żeby ugadać coś miedzy nią nią a babką na barze to trza 666razy dzwonic...
Liczba postów: 2206
Liczba wątków: 11
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
dogadac w Nomercy by sie dalo ale z tego co sie orientowalem to ceny zaporowe i to bardzo konkretnie
do tej pory sie przejechalismy w:
Chorzow - Champion - nawet nie wiem czy knajpa istnieje, wlascicielowi i jednoczesnie wokaliscie miejscowej kapeli hejwimjetalowej wreczali podczas koncertu kwiata doniczkowego na imieniny
Zakoane - Ampstrong - totalna masakra, malo ludzi zawsze, nie polecam
Wodzislaw Slaski - Art Cafe - tam widzialem taki teatr ze zadne slowa nie sa w stanie tego opisac sprzet mial byc, nie bylo. prad wyjebywalo co 30 sekund, stary chlop w kapeluszu sie panoszy, bez sensu
Nowy Sącz - Zdarta Płyta - fajne miejsce na piwo ale na koncert stanowczo za ciasno, problemy z kasa
i najwazniejsze UMOWE se spisac przed kazdym koncertem i zabezpieczac sie w niej od wszystkiego, nawet od tego ze ma byc prad i ktos w knajpie zeby chociaz drzwi otworzyc. ludzie to skurwysyny i trzeba cholernie uwazac
|