04-26-2011, 10:51 AM
(04-26-2011, 10:20 AM)pietro napisał(a): Hih, a ja swego czasu dziecięciem będąc sam sie oszukałem co do tych "Foder". Znajomy ma (albo miał) takową. Tysiąc przełączników, milion gałek, woził w metalowym case i twierdził, że kupił zamiast samochodu za 40k, i uwierzyłem, bo dobrze już wtedy grał i nawet ze znanymi ekipami. Prawda wyszła nieco poźniej, a fodera przez małe f, ma rodowód swojski.
nienawidze takich skurwysynow klamcow
fender -> fender -> fender


