(05-13-2011, 08:35 AM)masterguliver napisał(a): Która z paczek Ashdown ABM 210 czy Warwick 211 lepiej sprawdzi się w bluesie, pop, soft-rocku i chałturkach pod głową Eden wtx 500?
Grałem parę razy na obu i o ile ja nei lubię 2x10 (za mało!), o tyle warwick mi się zawsze sprawdzał lepiej. Ashdowna comba 2x10 jakieś takie zmulone są zawsze - głośno grasz, a chuja słychać. Ale może to akurat byłą akustyka tych pomieszczeń, nie wiem, ale zawsze musiałem ratować eq 2x10 ashdownowe, a innych nie.