Lamer jak sto pięćdziesiąt. Zobacz, jak trzyma prawę łapę - powinien przecież kciuk na przystawce i jednym - no góra dwoma - palcami struny zamiatać, a ten se flamenco z bożej łaski urządził. No masakra jakaś 
(06-11-2011, 09:29 AM)Fabian napisał(a): BOZE, JAKI KARTON.Po mojemu ten cały DiPiazza, to jakaś kartonowa kukła jest
Gram na nerwach.


