06-14-2011, 02:07 PM
(06-14-2011, 01:54 PM)elteha napisał(a): Jakos nikt nie byl w stanie zrozumiec, ze ktos moze miec inne kryteria sukcesu zyciowego innego niz ten materialno-rodzinno-zawodowy. Ja nie narzekam na zaden z nich, rzecz w tym, ze posiadam troszke inne priorytety niz praca w Warszawie, niebotyczne oszczednosci i volvo s60. Kocham swoja zone, ktora rozumie rozumie moja pasje i przyzwyczaiła sie do tego, ze potrafi siedziec w smierdzącej kanciapie przez calusienka sobote, klejąc nowe riffy, kocham muzykę, ktora mnie relaksuje i moj zespoł, ktory pomimo tego ze jest skurwysynskim i niewdziecznym tworem, to jednak daje mi niemierzalna satysfakcje. I jestem z tego dumny.
Amen, kolego. Bardzo mądre słowa.

Warwick Corvette $$ -> SWR SM400