07-05-2011, 10:18 AM
Takie wzmacniacze w klasie D mają wiele zalet: są lekkie, mają dużą moc i mało się grzeją. Ale mają jedną wadę; ciężko je naprawić jak się skończy gwarancja i coś się stanie. A to dlatego, że są w technologii montażu powierzchniowego (SMD) i mają dodatkowo zasilacz impulsowy (też często SMD). Więc przykładowo pan Władek, który od 30 lat naprawia wzmacniacze lampowe, jak zajrzy do czegoś takiego, to nie będzie wiedział o co chodzi. Oczywiście wzmacniacz nie musi się psuć ale też trzeba brać pod uwagę (zwiększony) koszt ewentualnego serwisu.
Marek
Marek


