07-06-2011, 01:33 PM
nie boję się
w Ibanezie już jakiś czas temu podziałałem pilnikiem i teraz jest spoko... tyle że tam widać było że struna zrywa się na kostce, a w Spectorze zrywa się zaraz za nią, lub zaraz przed siodełkiem, i to mnie martwi...
może to też wina tego, że E stroję do B, i mocne kostkowanie powoduje jej większe wychyły, co powoduje szybsze zużywanie się rdzenia... nie wiem, czasami głupieję jak widzę gdzie potrafi pęknąć
następnym razem (oby było ich jak najmniej) będę dokumentował fotograficznie każdą pękniętą strunę

może to też wina tego, że E stroję do B, i mocne kostkowanie powoduje jej większe wychyły, co powoduje szybsze zużywanie się rdzenia... nie wiem, czasami głupieję jak widzę gdzie potrafi pęknąć

następnym razem (oby było ich jak najmniej) będę dokumentował fotograficznie każdą pękniętą strunę
