07-09-2011, 07:42 AM
(07-09-2011, 06:19 AM)Mateusz napisał(a): 1.akcji nie idzie ustawic bo masz chujowego meksa ze zlym katem gryfu, jakbys zalozyl badassa pewnie akcja bylaby 1cm i tez nazwalbys ten mostek "chujowym"
Gówno prawda. Nawet na oryginalnym udało mi się ustawić niższą, niestety na każdym wózku tylko po jednej śrubce da się obrócić

No chyba, że nie umiem ustawiać menzury i oprócz tego że kąt w gryfie mam zły to jeszcze mi wiosło nie stroi

To mostek ma pasować do basu a nie bas do mostka!!!
(07-09-2011, 06:19 AM)Mateusz napisał(a): 2. menzure idzie ustawic - wózki sa tak długie jak w normalnym mostku, moze msz tak zgrane flaty ze juz nie stroją.
J/w, w preclu jest jeszcze sporo luzu, sprawdzałem bo miałem je chwile na precisionie. Na Wilkinsonie też idzie ustawić, ale wkurwia mnie, ze śrubki od regulacji mam już pochowane w wózkach, a we wszystkich basach które miałem jeszcze na każdej strunie po 3-4mm "luzu".
Oczywiście może powinienem przykręcić mostek w innym miejscu?
(07-09-2011, 06:19 AM)Mateusz napisał(a): 3. W ktorym miejscu mostek jest za wysoki - weź oba mostki postaw obok siebie i zrób zdjęcie bo śmię wątpić - może est po prostu z grubszej blachy niż ten blaszak zakłdany w meksach. to co napisales to dla mnie mega glupoty. niejeden raz zakladalem ten mostek do jazza/precla ii wszystko sie zgadzalo.
Oczywiście, że ma grubszą podstawę. Dlatego ten trzeci punkt to moje zwykłe czepialstwo. Mostek ma wyższą podstawę i o ile pamiętam w trochę innym kształcie "ściankę trzymającą struny".
Ale punkt pierwszy jak dla mnie totalnie zdyskwalifikował ten mostek. Ja wiem, ze Ty lubisz u umiesz grzebać, więc to co opisałem nie stanowi dla Ciebie żadnego problemu.
Piłujesz kieszenie gryfu pod mostki, robisz nowe dziury w desce pod nieoryginalne maskownice, przesuwasz blachę z elektroniką, żeby spasować ją do maskownicy..
Ja nie grzebię, ma pasować. Jak nie pasuje, to trzeba kupić takie co będzie pasować.