07-15-2011, 09:30 AM
(07-13-2011, 11:26 PM)Rumcayz napisał(a): Szczerze? słyszałem po jednym wiośle w tej konfiguracji (w sensie Jazz olcha vs Jazz jesion)więc tak naprawdę gówno co mogę na ten temat powiedzieć
a że większość tak mówi to kurna... przyjąłem to za wyznacznik
Chyba Solarton pisał też na tym forum, że grał na wielu lutniczych wiosłach z niewiadomojakiego drewna, które POWINNY brzmiec dobrze a jednak nie brzmiały. Nie wiadomo dlaczego



Solarton pisał że grał na dwóch wiosłach i jedno brzmiało w taki sposób, drugie w nieco inny. Gdybym np ja grał na jednym a on na drugim to spostrzeżenia mogłyby być zupełnie inne

fender -> fender -> fender